[Sprawdzam] Oszczyzna

[Sprawdzam] Oszczyzna
Rzeczownik oznaczający sytuację, w której ktoś olewa swój kraj.

Roadwarden

Moral Anxiety Studio | PC | tekstówka • RPG • paragrafówka

Po raz kolejny przekonuję się, że nie mam cierpliwości ani do erpegów, ani do tekstówek, choć jestem w stanie docenić pracę włożoną w polskiego Roadwardena. Jako tytułowy strażnik dróg wyruszyłam w drogę, by oczyszczać ścieżki pomiędzy miasteczkami i dowiedzieć się, co stało się z moim poprzednikiem, a także – ten cel wybrałam już sama – na różne sposoby pomagać okolicznym mieszkańcom. Na swoją pierwszą, pewnie jedyną sesję wybrałam klasę uczonego (scholar) i w paru momentach miałam sporo radości z wykorzystywania swojej wiedzy w praktyce, np. podczas przeganiania potworów. Podobały mi się pomniejsze decyzje do podjęcia (nie trafiłam na żadną większą), możliwość wybierania trasy na mapie okolicy, a nawet nałożone na bohatera ograniczenie czasowe (na normalnym poziomie trudności to 40 dni) sprawiające, że trzeba ostrożnie planować kolejne posunięcia. Dialogi i opisy są w porządku, oprawa wizualna minimalistyczna, ale pasująca i całkiem stylowa. Po trzech godzinach czytania wszystkiego na głos – prowadziłam transmisję na Twitchu, a Roadwarden nie ma voice actingu – trochę siadło mi gardło, ale nie żałuję spędzonego razem czasu. To jedna z tych produkcji, które określiłabym jako „niezła gra, ale nie dla mnie”. Zamiast czytać na pececie wolę sięgnąć po powieść, a mnogość zadań w erpegach często mnie przytłacza i zniechęca, bo czuję, jakbym realizowała obowiązki domowe. Każdemu jego porno.

Ad Infinitum

Hekate | PC, PS5, XSX | horror • I wojna światowa



Wysiedziałam przy pierwszowojennym horrorze Ad Infinitum nieco ponad 1/3 fabuły, zanim uznałam, że wystarczy. W historii, przeplatającej wątki z frontu oraz eksplorację rodzinnego domu, podobał mi się zaledwie jeden, niestety niepojawiający się często motyw okultystyczny, w którym matka pragnie zakląć w manekinie duszę zmarłego syna. A przynajmniej tak wnioskuję z tego, co dotąd widziałam. Reszta mnie wynudziła. Zwiedzanie posiadłości – oparte na listach, dokumentach i udźwiękowionych dialogach z przeszłości, przez co przypominało mi trochę pierwsze Layers of Fear – bywa bardzo nieintuicyjne, przez co ze dwa razy zdarzyło mi się zaciąć i szukać po omacku możliwości popchnięcia fabuły, a i sekwencje z frontu, stanowiące miks eksploracji, skradanki i sekwencji pościgowych, okazały się nie za ciekawe. Mam oczywiście przypuszczenia co do tego, co symbolizować miały goniące bohatera mniejszewiększe potwory, jednak trudno mi docenić Ad Infinitum jako horror, bo brakuje w nim prawdziwego napięcia – nawet jump scare’y nie wywołują szybszego bicia serca.

Dancing Duelists

Mega Crit | PC | budowa talii • autobattler • darmowa



Twórcy Slay the Spire wzięli udział w trzytygodniowym game jamie, czego efektem było Dancing Duelists – autobattler z budową talii. Drobiazg, w którym wybierasz postać i próbujesz pokonać siedmioro oponentów, nie dając się przy okazji ubić więcej niż dwa razy (za trzecim wypadasz z turnieju). Pomiędzy walkami dobierasz do decku kolejne karty, rzadziej także coś na kształt reliktów z StS-a, a celem jest obniżenie zdrowia wroga do zera, zaśmiecenie mu talii albo zwiększenie swoich maksymalnych hapeków do konkretnej wartości. Każda postać ma oczywiście inny zestaw startowy, który faworyzuje rozmaite strategie. Same starcia rozgrywają się automatycznie, więc taktyczność Dancing Duelists polega jedynie na składaniu buildu. Ciekawa produkcja, ale kiedy w trzecim podejściu (po dwóch przegranych) udało mi się wykonać perfekcyjny turniej, w którym nie uwaliłam ani jednej potyczki, straciłam motywację do dalszej gry. Ale na pewno warto ją przetestować, zwłaszcza że na itch.io można pobrać ją za darmo.

„Sprawdzam” to cykliczny segment, w którym co poniedziałek przyglądam się trzem ogrywanym akurat produkcjom – głównie niezależnym, ale nie tylko. Jeżeli ci się podoba, zachęcam do rzucenia okiem na POPRZEDNIE ODCINKI

Jeśli masz ochotę razem ze mną poznawać nowe tytuły, zapraszam na MÓJ KANAŁ NA TWITCHU (od wtorku do soboty po 12). Do zobaczenia!

8 odpowiedzi do “[Sprawdzam] Oszczyzna”

  1. Jakoś taki mało halloweenowy odcinek 🙂 Od siebie może dodam to co warto zagrać z mniej znanych horrorów (przy okazji sam zagram ponownie) :
    – świetna trylogia Black Mirror (jak dla mnie 1 > 3 > 2, remake nie istnieje),
    – The Dark Occult aka Conjuring House – mega klimat.
    – True Fear Forsaken Souls 1 i 2 – bardzo klimatyczne gierki, czekam na 3.

    • Iza „9kier” Pogiernicka 30 października 2023 o 20:55

      Gram w to, na co mam ochotę (a czasem, o zgrozo, piszę odcinki z większym wyprzedzeniem i potem tylko publikuję), nie patrząc na to, czy Halloween, czy międzynarodowy dzień kota. 😅 Nie grałam w nic z tego, co polecasz, ale do horrorów mnie raczej nie ciągnie, od dłuższego czasu jedynie sporadycznie gram. Dzięki za komentarz! 😎

    • Nie no jasne, zero zastrzeżeń z mojej strony 🙂 Hah, więc może kiedyś się znajdzie coś z mojego zestawienia w Sprawdzam 🙂

    • Iza „9kier” Pogiernicka 30 października 2023 o 21:19

      Nigdy nie mówię nigdy!

  2. Oszczyzna – „Rzeczownik oznaczający sytuację, w której ktoś olewa swój kraj”. Mam znacznie prostszy i do tego występujący od dawna w języku polskim – polityk. I znowu, pomimo tego, że jestem zalogowany pod innym artykułem, to pod tym znowu muszę się logować. Może ruszcie w końcu dupę i to poprawcie, bo ile razy trzeba wam wałkować ten temat? Od kiedy ostatecznie istniejecie na rynku? Bo mam wrażenie, że od wczoraj. Żenada i tyle.

  3. Będę musiał spojrzeć na Dancing Duelists, bo pierwsze słyszę a wygląda na coś czemu warto poświęcić chwilkę.

    O Roadwardenie bym dodał, że bardzo się rozkręca i ma fajne sidequesty, ze sporą dawką moralnej szarości i konkretnego wpływu podejmowanych decyzji na świat.

  4. Dancing Duelist wygląda ciekawie.

Dodaj komentarz