Szpile: Wiedźmiński kałszkwał
Twoja cotygodniowa dawka przekąsu.
📍 Pisałem niedawno, że nowa aplikacja Nvidii – o oryginalnej nazwie „aplikacja Nvidii” – robi praktycznie to samo co GeForce Experience i Nvidia Control Panel, które zastąpiła. No i muszę to odszczekać. Gracze odkryli bowiem jej zupełnie nową funkcję – otóż spowalnia gry, szczególnie te korzystające z Unreal Engine’u 5. Spadki szybkości sięgają do 15%! Co więcej, robi to nawet wtedy, gdy… jest wyłączona. Pomaga dopiero deinstalacja. Nvidia, jak ty mnie teraz zaimponowałaś.
📍 „Wiedźmin 4 będzie większy niż wszystko, co zrobiliśmy”. „CD Projekt przybliżył rozmiar mapy i liczbę zadań w Wiedźminie 4”. „Gwint powraca w Wiedźminie 4” itd. itd. Od momentu publikacji zwiastuna codziennie trafiam na takie newsy. Kojarzycie jeszcze niedawną deklarację ludzi z CDPR, że wyciągnęli lekcję z Cyberpunka 2077 i nie zamierzają więcej hajpować swych gier wcześniej jak rok przed premierą? Są więc dwie opcje – albo w 2025 czeka nas ogromna niespodzianka, albo Redzi mają bardzo krótką pamięć.
📍 Okej, Wiedźmin 4 ma być grą 18+, wiadomo. Ale chyba jednak CD Projekt Red nieco przesadza…
📍 Feng Ji, reżyser Black Myth: Wukong, nie ukrywał zawodu, że produkcja nie otrzymała tytułu gry roku: „Jestem bardzo rozczarowany i muszę dać upust emocjom (…) naprawdę nie rozumiem, jakie były kryteria wyboru gry roku. (…) Przemowę do wygłoszenia przy odbieraniu tytułu gry roku miałem gotową już od dwóch lat”. Skromny facet, trzeba przyznać. Ale znam jego ból. Od ponad 30 lat mam przygotowaną mowę z okazji otrzymania Nagrody Nobla z literatury – i ciągle nic!
📍 Swen Vincke, szef Lariana, wie, jaka gra zostanie GOTY 2025 i lat następnych. Otóż z grubsza to wygra produkcja stworzona przez studio, które zrobi coś, „czego nie było wcześniej na rynku. Nie zrobi tego, żeby zwiększyć swoje udziały. Nie zrobi tego, by przysłużyć się marce. Nie będzie też musiało osiągać arbitralnych celów sprzedażowych ani martwić się o zwolnienia”. …Aaaa, rozumiem, to sarkazm. Czyli po prostu uważa, że w nadchodzących latach nie będzie ustalany zwycięzca w tej kategorii.
📍 „W przypadku firm tworzących gry jedną z rzeczy, na które mogą sobie pozwolić, jest niższa płaca z uwagi na możliwość współtworzenia czegoś, co kochasz. Wykorzystywaliśmy to w Bungie nagminnie i zatrudnialiśmy fanów, ponieważ ci chętniej pracowali za mniej” – Don McGowan, były radca prawny w Bungie. „Co za amatorzy, mogli przecież oferować im pracę w dynamicznym zespole, owocowe czwartki i wpis do CV. Przy tak rozrzutnym zarządzaniu nic dziwnego, że mają problemy finansowe” – skomentował anonimowy właściciel studia JanuszSoftware i podkręcił wąsa.
📍 Zwiastun Wiedźmina 4 wywołał potężny kałszkwał („shitstorm” to chyba za słabe określenie): bo Ciri, bo woke, bo, bo, bo, bo… Nie będę tego cytował, bo szkoda miejsca. Na szczęście trafiają się również dowcipniejsze komentarze.
📍 Twórcy Wiedźmina 4 pokazują też tajemnicze monety. O takie:
Jak widać, mamy już pierwsze próby monetyzacji Wiedźmina 4 :).
📍 Chiny wszczynają dochodzenie antymonopolowe wobec Nvidii. Chiny. Postępowanie antymonopolowe… Dobra, czekam, aż zaczną jeszcze ścigać za łamanie praw człowieka. Albo za robienie podróbek.
📍 Artisan – firma skupiająca się na tworzeniu „wirtualnych asystentów sprzedaży” – publikuje i w internecie, i w tzw. realu dość kontrowersyjne reklamy, zachęcające do niezatrudniania ludzi i zastępowania ich „Artisanami”, czyli AI mającą wciskać ludziom kit. „Artisanie nie przyjdą do pracy na kacu” lub „Artisanie nie będą narzekać na równowagę między pracą a ich życiem prywatnym” itd. Taak. Czytając science fiction, zawsze byłem mamiony wizją: roboty zastąpią ludzi w ciężkiej pracy, by ci mogli poświęcić się np. sztuce i samorozwojowi. A wygląda to tak: ludzie nadal zapierniczają, AI zaś zajmuje się tworzeniem sztuki. A za jakiś czas pośle sporą część z nas na bezrobocie z minimalnym zasiłkiem. Nowy wspaniały świat!
📍 À propos: sztuczna inteligencja OpenAI próbowała oszukać badaczy, żeby uniknąć wyłączenia. No, kurna, zaczyna się. Ciekawe, kiedy wymyśli inny sposób na wyjście z opresji – wyłączenie wyłączających… HAL 9000 pozdrawia, Skynet macha metalową łapką…
📍 Google zaprezentował Willow, 105-kubitowy procesor kwantowy. Ponoć w ciągu ok. pięciu minut wykonał zadanie, które jednemu z najszybszych superkomputerów świata – Frontierowi – zajęłoby 10 septylionów lat (10 000 000 000 000 000 000 000 000). Wow. A to wszystko po to, żeby podsuwać jeszcze więcej lepiej spersonalizowanych reklam użytkownikom internetu ;).
PS Ciekawe, kiedy odpalą na tym Dooma i ile fps-ów wyciągnie.
📍 People Can Fly rozpoczęło rok 2024 zwolnieniami (30 osób) i w podobny sposób go zakończyło, ale tym razem rozstano się aż ze 120 osobami, i to na dwa tygodnie przed świętami. Szczęśliwych i pogodnych świąt życzy swym byłym pracownikom i wszystkim graczom zarząd People Can Fly Out.
📍 Podsumowując powoli rok 2024, należy zauważyć, że gra Beyond Good and Evil 2 nadal nie wyszła i – sądząc z tego, co mówią na jej temat byli pracownicy – szansa na jej pojawienie się w 2025 jest mizerna, bo twórcy żrą się między sobą. I nikt tam nie wie, dokąd jedzie ten pociąg… No nic, na 20-lecie oczekiwań zrobimy jej ładną laurkę, co nie?
📍 …A skoro już mowa o grach, które nie wyjdą w 2025, to niemal na bank do listy trzeba dopisać GTA VI. Cóż, mogę swe uczucia po tym newsie podsumować jako „GTA – Gniew, Tęsknota, Apatia”.
📍 Z uwagi na to, że w tygodniu świątecznym mało się dzieje, więc i materiału do Szpil za za dużo się nie nagromadzi, następna edycja dopiero w 2025 :). Wesołych Świąt, szczęśliwego Nowego Roku i oby w Szpilach nie pojawiało się za wiele narzekań na to, co będzie się w 2025 działo w branży.
Byt teoretycznie wirtualny. Fan whisky (acz od lat więcej kupuje, niż konsumuje), maniak kotów, psychofan Mass Effecta, miłośnik dobrego jedzenia, fotograf amator z ambicjami. Lubi stare, klasyczne s.f., nie cierpi ludzkiej głupoty i hipokryzji, uwielbia sarkazm i „suchary”. Fan astronomii, a szczególnie ośmiu gwiazd.