13
Najważniejsze premiery maja 2023
No i kolejny miesiąc zaliczony. To oznacza, że przed nami nowe perspektywy na rozgrywkę. A jak na ten rok i jeszcze końcówkę poprzedniego, maj jest naprawdę szczodry w ciekawe premiery. Znajdzie się coś dla fanów horrorów, FPS-ów, wyścigówek, strategii, przygodówek, indyków i jeszcze innych. No i na końcu jest jeszcze System Shock, ale będę w ciężkim szoku, jeśli naprawdę ta gra tym razem wyjdzie. 10 punktów za grę słów i przechodzimy do listy.
02.05 – Age of Wonders 4
Na dobry początek coś zapowiedzianego niedawno, bo zaledwie w styczniu tego roku. Nadchodzi kolejna, czwarta już odsłona klasycznej strategii turowej i konkurenta serii Heroes of Might and Magic. Za produkcję naturalnie odpowiada Triumph Studios, ale żeby nie było za wesoło, to jednocześnie musimy mierzyć się z nowym standardem cenowym ichniejszego wydawcy, czyli Paradox Interactive. A wiemy, ile zapłacimy, bo preorder jest już dostępny.
Age of Wonders 4 już od 2 maja będzie dostępne na PC oraz konsolach nowej generacji: PS5 oraz Xboksach Series X/S.
02.05 – Redfall
Jak niedawno to miano należało się Hogwarts Legacy, w tym przypadku to chyba Redfall trzeba uznać za tę najbardziej kontrowersyjną premierę. Z jednej strony w niej samej nie ma nic złego, ale niektóre z decyzji twórców zdają się… no, dość kontrowersyjne właśnie. Jak na przykład ta, że w dzień wydania będziemy mogli grać tylko w trybie jakości oferującym 30 fps-ów. Jeśli chcecie dowiedzieć się czegoś więcej o tej kooperacyjnej strzelance wypełnionej krwią i wampirami, polecam zajrzeć do tekstu Rajmunda, który miał już okazję zagrać.
Premiera Redfalla zaplanowana jest na 2 maja. Zagrają posiadacze PC oraz Xboksów Series X/S, a do tego już od pierwszego dnia gra będzie dostępna w ramach usługi Game Pass.
04.05 – Ravenlok
Dobry indyk nie jest zły. A ten konkretny, zdaje się, właśnie zasili szeregi pierwszego typu. Ravenlok to przygodowa gra akcji osadzona w baśniowym klimacie. Może to tylko moje wrażenie, ale całość mocno zajeżdża mi Alicją w Krainie Czarów – co tylko działa na korzyść produkcji studia o dumnej nazwie Cococucumber. Parę słów należy się też szacie graficznej, bo ta oparta jest na voxelach, choć to gra 3D.
Ravenlok zadebiutuje 4 maja na PC, Xboksie One oraz Xboksach Series X/S. A także już od pierwszego dnia znajdzie swoje miejsce w bibliotece Game Passa.
05.05 – Hogwarts Legacy
Tytuł, którego przedstawiać chyba nikomu nie trzeba. Najgłośniejszy do tej pory kandydat do gry roku i szczerze powątpiewam, by coś zdołało go pokonać. Mimo to na to liczę, bo takich dobroci na rynku nigdy za wiele. A o sukcesie mogą świadczyć plotki, że wyniki sprzedaży, podobno ponad dwukrotnie przewyższyły oczekiwania twórców.
Hogwarts Legacy na PC i konsole nowej generacji jest już dostępny od dawna. Z kolei na PS4 i Xboksie One zadebiutuje 5 maja. Posiadacze Nintendo Switcha nadal muszą czekać, i to aż do 25 lipca.
08.05 – Darkest Dungeon II
Niby kontynuacja niezwykle klimatycznego roguelike’a już z nami jest, ale tylko we wczesnym dostępie. Druga część doczekała się wielu zmian w nawet najważniejszych mechanikach i jedną z tych bardziej burzliwych było usunięcie naszej wioski, bezpiecznej przystani. Nie usłyszymy tu też Wayne’a June’a jako komentatora. Więcej na temat rdzenia rozgrywki możecie przeczytać we wrażeniach DaeLa, ale uczulam, że od tamtego czasu produkcja doczekała się wielu aktualizacji. Nawet jeszcze w kwietniu weszła jedna, duża, a do tego ostatnia we wczesnym dostępie.
Darkest Dungeon II opuści wczesny dostęp 8 maja, a zagrać możemy na razie tylko na PC. Coś się szepcze o premierze na konsolach, ale brakuje konkretniejszych informacji.
12.05 – The Legend of Zelda: Tears of the Kingdom
Nintendo uderza z kolejną odsłoną i kontynuacją The Legend of Zelda: Breath of the Wild. Tym razem akcyjna przygodówka fantasy pozwoli nam także eksplorować zawieszone w przestworzach wyspy. Jeśli brzmi wielko i doniośle, to tak również jest, bo Tears of the Kingdom już teraz może poszczycić się tytułem największej gry stworzonej przez Nintendo. Waży około 18,2 GB i tym samym wprowadza pewne zamieszanie wśród kartridży, które mają 16 GB miejsca. Albo będzie trzeba część tytułu ściągnąć z internetu, albo przygotować na kupno większego (i droższego) nośnika.
The Legend of Zelda: Tears of the Kingdom ukaże się 12 maja wyłącznie na konsolach Nintendo Switch.
16.05 – Humanity
Kojarzycie Lemmingi z lat dziewięćdziesiątych? Zamieńcie lemingi na ludzi, dodajcie tam memicznego psa rasy Shiba Inu, trójwymiarową grafikę i voilà! Już wiecie, czym jest najnowsza gra zręcznościowo logiczna od twórców Tetris Effecta. A jeśli nie rozumiecie połowy z tego, co właśnie napisałem, to obejrzyjcie zwiastun.
Humanity ma premierę zaplanowaną na 16 maja. Zagrać będziemy mogli na PC, PS4 oraz PS5. Już od pierwszego dnia dostępna będzie także w ramach PS Plusa w progach Extra oraz Premium.
18.05 – Firmament
Być może jeszcze nie zapomnieliście o dziecku studia Cyan Worlds – odpowiedzialnego za Myst. O ich najnowszej grze mówi się już od 2018 roku. W 2019 ruszyła nawet dość ambitna w swoim założeniu zbiórka. Na kilka ładnych lat o grze ucichło, ale w końcu się jednak ukaże, i to lada moment. Firmament będzie logiczną grą przygodową w steampunkowej estetyce, która ma cechować się rozbudowanym światem i wciągającą fabułą.
W Firmament będziemy mogli grać od 18 maja, ale tylko jeśli mamy PC, PS4, PS5 lub PS VR2.
18.05 – The Outlast Trials (wczesny dostęp)
Wszyscy fani horrorów i dwóch poprzednich odsłon Outlasta z pewnością zacierają już ręce. Nawet jeśli nie jest to wyczekiwana „trójka”, a zaledwie spin-off dziejący się w czasach zimnej wojny. Chyba jedną z największych różnic pomiędzy The Outlast Trials a poprzedniczkami jest to, że tym razem będziemy mogli bać się razem z przyjaciółmi. Oczywiście to opcjonalne, jeśli wolicie, by nikt nie słyszał waszych krzyków.
The Outlast Trials wejdzie do wczesnego dostępu 18 maja, tylko na PC.
19.05 – LEGO 2K Drive
Lubicie klocki Lego? A wyścigówki? To słuchajcie, mam dobrą wiadomość. Przed wami mam właśnie taką wyścigówkę, ale do tego, uwaga, przygodową. I to jeszcze z potrójnym „A” w opisie. Jak to określił b-side, LEGO 2K Drive to gra, w której spotkały się Forza Horizon i Mario Kart. A przy okazji to polecam przeczytać jego wrażenia z rozgrywki, bo można się bardzo dużo dowiedzieć.
W LEGO 2K Drive pościgamy się 19 maja. Żeby dołączyć do zabawy, musimy być wyposażeni w PC, PS4, PS5, Xboksa One, Xboksy Series X/S lub Nintendo Switcha.
23.05 – After Us
Nadszedł czas na grę z jednego z moich ulubionych gatunków: przygodówkę narracyjną. Wcielamy się tutaj w ducha życia przemierzającego abstrakcyjny świat zniszczony przez ludzką rasę (temat dość oklepany, ale wciąż dobrze działa). Niestety oprawa graficzna nie powala na kolana, ale za to twórcy zdecydowanie nadrabiają ogólną kreacją świata. Latające dusze wielorybów – cudo.
After Us zadebiutuje 23 maja. Zagrają posiadacze PC, PS5 oraz Xboksów Series X/S.
23.05 – Amnesia: The Bunker
Dwa horrory w jednym miesiącu, który nie jest październikiem albo listopadem, to naprawdę rarytas. I to jeszcze jakie premiery! Najpierw spin-off Outlasta, a teraz kolejny straszak spod szyldu Amnesii. Jednak ważna uwaga do wszystkich fanów – doczekamy się dużej zmiany w rdzeniu rozgrywki – po raz pierwszy w historii serii nie musimy się bronić tylko poprzez ucieczkę. W bunkrze z pierwszej wojny światowej broni nie zabraknie, a my będziemy mogli z niej do woli korzystać. Pozostaje pytanie, czy to faktycznie ułatwi sprawę…
Amnesia: The Bunker ujrzy światło dzienne 23 maja, a bać będą się mogli wszyscy posiadający PC, PS4, Xboksy One oraz Xboksy Series X/S. Na razie niestety brakuje premiery na PS5.
23.05 – Miasma Chronicles
Strategiczny akcyjniak (a może raczej taktyczny?) od twórców Mutant Year Zero: Road to Eden zbliża się wielkimi krokami. Będzie na nas czekać masa eksploracji, turowa walka oraz elementy RPG. A i do tego wszystkiego oprawa graficzna jest niczego sobie, co możecie zobaczyć na poniższym zwiastunie.
Miasma Chronicles ma premierę zaplanowaną na 23 maja, a docelowe platformy to PC, PS5 oraz Xboksy Series X/S.
23.05 – Star Trek: Resurgence
W tym miesiącu zobaczymy także interaktywną kontynuację serialu „Star Trek: Następne pokolenie” w postaci narracyjnej gry akcji. Musieliśmy trochę poczekać, tym bardziej że tytuł zaliczył parę opóźnień, ale to wszystko w imię jak najlepszego efektu końcowego. Czy faktycznie developerzy zrobili, co w ich mocy, przekonamy się już niedługo.
Star Trek: Resurgence zadebiutuje 23 maja i zagramy na PC (via Epic Games), PS4, PS5, Xboksie One oraz Xboksach Series X/S.
23.05 – Warhammer 40,000: Boltgun
Boomer shooter w uniwersum Warhammera 40,000? Już niedługo uświadczymy tego na własnych komputerach. Heretyków nie brakuje, ale broni na szczęście też nie. Tego typu retro FPS-y charakteryzują się tym, że wszystko dzieje się szybko i krwawo – Boltgun, z tego, co pokazywały zwiastuny, nie będzie się pod tym względem różnić. A genialny kompromis w oprawie graficznej nie tylko powinien zaspokoić oczy przyzwyczajone do nowoczesności, lecz także wysłać nas myślami kilkanaście lat wstecz.
Warhammer 40,000: Boltgun wyjdzie 23 maja na całej kupie platform. Będą to: PC, PS4, PS5, Xbox One, Xboksy Series X/S, a także Nintendo Switch.
25.05 –The Lord of the Rings: Gollum
Świetny konkurent dla Redfalla w kwestii kontrowersyjności. Jednak nadchodząca akcyjna przygodówka z elementami RPG w świecie „Władcy Pierścieni” nie miała aż tak dziwnych decyzji ze strony twórców. Do tego od dawna widać, że końcowy efekt będzie dość pokraczny – przynajmniej jeśli chodzi o oprawę graficzną. Zawsze tytuł może się obronić świetnym gameplayem. Na pewno niepokoją jednak zaskakująco wysokie wymagania sprzętowe, które mogą sugerować, że podczas okresu przeznaczonego na optymalizację, developerzy zrobili sobie wolne. I tak czekam z niecierpliwością, by zobaczyć, co z tego wyjdzie.
W The Lord of the Rings: Gollum będziemy mogli zagrać od 25 maja, pod warunkiem, że mamy PC, PS4, PS5, Xboksa One lub Xboksy Series X/S. W planach jest także Nintendo Switch, ale bez konkretnej daty.
30.05 – System Shock Remastered
Same old, same old… Załatwmy to szybko: być może tym razem doczekamy się premiery remake’u kultowego immersive sima z lat dziewięćdziesiątych. Nightdive Studio pracuje w pocie czoła, byśmy znów mogli odwiedzić stację kosmiczną zarządzaną przez Shodan.
System Shock Remastered ma szansę ukazać się tym razem 30 maja i trafić na PC, PS4, PS5, Xboksa One oraz Xboksy Series X/S.
Czytaj dalej
13 odpowiedzi do “Najważniejsze premiery maja 2023”
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.
„05.05 – HOGWARTS LEGACY
Tytuł, którego przedstawiać chyba nikomu nie trzeba. Najgłośniejszy do tej pory kandydat do gry roku i szczerze powątpiewam, by coś zdołało go pokonać.”
Resident Evil 4 Remake?
Pizza Tower? W sumie nie dziwię się, bo o niej nie bylo ani jednego niusa czy wspomnienia na stronie. 😀
HL było spoko przez pierwsze kilka godzin, potem najwidoczniej devom brakowalo pomyslow zeby urozmaicic zabawe. W zadnym wypadku nie dalbym jej nawet do piątki najlepszych produkcji z tego roku
„Najgłośniejszy do tej pory kandydat do gry roku i szczerze powątpiewam, by coś zdołało go pokonać.”
Chętnie przeczytałbym argumentację takiej tezy. Hogwarts Legacy to najgłośniejsza (głównie ze względu na kontrowersje) i najlepiej sprzedająca się gra, która do tej pory wyszła. Czy najlepsza? Nie grałem we wszystkie, więc nie mogę się wypowiedzieć. Grałem w H:L i nie jest to nic specjalnego. Ot, dobra gra. Tylko tyle i aż tyle.
Akurat dzisiaj skończyłem. No zdecydowanie nie jest to gra wybitna. Cierpi na straszliwy przypadek ubisoftyzmu (bezużyteczne zbieractwo i przesadzona ilość znaczników na mapie, zwłaszcza „zagadki” Merlina ilościowo można by obciąć). Zadania i wątki poboczne są ciekawsze i bardziej angażujące od głównej historii. Antagonista jest… no w sumie niewiele mnie obchodził ten goblin. Można by długo narzekać. Mimo to gra się w to świetnie, ale grą roku bym jej nie nazywał. ;P
Zgadzam się z Twoim komentarzem. Gra roku zawsze kojarzyła mi się jeśli nie z tytułem wybitnym, to wyróżniającym się na tle innych. Hogwarts Legacy, w które faktycznie gra się bardzo przyjemnie, moim zdaniem gdzieś gubi się w tłumie podobnych gier. Nie jest ani rewolucyjna w żadnym aspekcie, ani nie rzuca na kolana narracją czy fabułą. Dobra gra, która wszystko robi dobrze.
Jest też pytanie, czy mamy do czynienia z rokiem, w którym po prostu dobra gra jest w stanie udźwignąć porównanie z konkurencją i wylądować na podium w ten sposób. Jestem ciekaw, jak ten rok się rozwinie, ale mając tyle innych fantastycznych tytułów też nie podejrzewam, żeby HL górowało w wielu kategoriach poza „for the fans”.
@XELLAR
Autor miał raczej na myśli, że żadna inna tegoroczna produkcja nie będzie mogła się mierzyć z Hogwarts Legacy na polu popularności, z czym trudno dyskutować. Owszem, przed nami jeszcze między innymi Zelda: Łzy Recenzentów, Starfield, czy Spider-Man, ale to wszystko tytuły ekskluzywne dla konkretnych platform.
Jeśli zaś chodzi o najważniejszych kandydatów do Gry Roku, to już wiele miesięcy temu można było wskazać murowaną dwójkę: wspomniane przygody skrzata (przyjmuję zakłady: czy przebiją 97 punktów na metakrytyku? Recenzenci zrobią, co w ich mocy!) oraz Pajączek, bo Insomniac to dziś jedna z najwybitniejszych ekip w branży. Będą też oczywiście inni kandydaci, między innymi Hogwarts Legacy właśnie, ale szczerze wątpię, by realnie liczyli się w tej walce.
@SHADDON,
„NAJGŁOŚNIEJSZY kandydat do gry roku” – a ja przeczytałem NAJPOWAŻNIEJSZY. Wychodzi na to, że pokłóciłem się ze swoim wyobrażeniem na temat tego, co autor napisał, a nie co faktycznie napisał 😀
Już widzę jak HL dostanie GotY u Dirito Pope’a na TGA…
Ogólnie szału nie ma część premier była opóźniona a reszta dobrze znana od dawna, co ciekawe zbliża się połowa roku wciąż cicho na temat Homeworld 3.
Ten Redfall to niezłe goowno. Na PS2 bywały lepsze tytuły.
Arcane w formie. 🤦
Złożyłem sobie nowego kompa najsłabsza jego częścią jest RTX4070. Wszystko dla dwóch gier pierwsze to Baldur’s Gate 3 a drugie to Starfield
Dla BG3 kupie sobie chyba wreszcie PS5 – wciąż taniej niż nowy komp -_-’