Cate Blanchett ostrzega przed destrukcyjnym wpływem sztucznej inteligencji. Obawia się o przyszłość branży filmowej

Sztuczna inteligencja zmienia przemysł filmowy w sposób, który jeszcze kilka lat temu wydawał się niemożliwy. Od pisania scenariuszy po postprodukcję, AI dostarcza narzędzi, które nie tylko przyspieszają procesy produkcyjne, ale także otwierają nowe kreatywne perspektywy. Nic więc dziwnego, że podczas ostatnich strajków w Hollywood była to jedna z głównych kwestii poruszanych przez twórców, którzy obawiali się, że zostaną zastąpieni przez sztuczną inteligencję.

Teraz swoje obawy odnośnie do AI postanowiła wyrazić Cate Blanchett. Dwukrotna zdobywczyni Oscara w rozmowie z BBC wyznała, że jest „głęboko zaniepokojona” wpływem, jaki sztuczna inteligencja będzie miała na przemysł filmowy:

Aktorka, która ostatnio zagrała w filmie „Borderlands”, zauważyła, że ​​sztuczna inteligencja „może całkowicie zastąpić każdego” i nie chodzi jej tylko o branżę filmową:

Poniżej możecie wysłuchać całego wywiadu z aktorką:

Co ciekawe, wręcz przeciwnie uważa Ben Affleck, który niedawno stwierdził, że dla sztucznej inteligencji jest miejsce w branży i na swój sposób jest ona w stanie ją zrewolucjonizować. Niemniej też wyraził swoje obawy w związku z zastępowaniem ludzi przez AI. Z kolei Robert Downey Jr. jest całkowicie przeciwny tej technologii, a szczególnie sztucznemu odtwarzaniu wizerunków zmarłych aktorów.

W październiku tego roku Disney ogłosił, że ma zamiar wprowadzić sztuczną inteligencję we wszystkich swoich przedsięwzięciach – wytwórnia chce wykorzystać ją przede wszystkim do tworzenia efektów specjalnych i w postprodukcji. Tak więc postęp technologiczny w tej dziedzinie jest nieunikniony i pozostaje tylko kwestią czasu, kiedy sztuczna inteligencja stanie się integralną częścią każdej fazy produkcji filmowej, rewolucjonizując sposób, w jaki powstają filmy i zmieniając oblicze branży rozrywkowej na zawsze.