Call of Duty 2026 może być przygotowywane pod nowe Xboksy. Ma też ominąć starą generację konsol

Call of Duty 2026 może być przygotowywane pod nowe Xboksy. Ma też ominąć starą generację konsol
Michał "thegoose" Gąsior
Przyszłoroczne Call od Duty może już teraz być tworzone z myślą o kolejnym Xboksie.

Sytuacja serii Call of Duty mogła diametralnie zmienić się po przejęciu Activision Blizzard Kinga przez Microsoft. Dyskutowano wówczas na temat tego, czy „zieloni” nie uczynią z niego swojego exclusive’a. Ci jednak, zgodnie z deklaracjami kontrującymi narrację Federalnej Komisji Handlu, nie omijają PlayStation i nadal wydają tam kolejne części jednego z najpopularniejszych FPS-ów. Pewną zmianą za to było pojawienie się marki w Game Passie, a teraz plotkuje się na temat tego, że Activision ponownie może być jeszcze bardziej z Xboksem niż wcześniej.

Według TheGhostOfHope, branżowego insidera piszącego o Xboksie i Call of Duty, który trafnie przewidział choćby pojawienie się znanych piłkarzy w Modern Warfare 2, Activision może tworzyć odsłonę serii mającą zadebiutować w 2026 roku z myślą o kolejnym sprzęcie Microsoftu i już teraz studio ma mieć dostęp do jego devkitu. Ponadto tytuł ma ominąć starą generację konsol, tj. PS4 i Xboksa One, tym samym tegoroczne Call of Duty byłoby ostatnim, które się na nich pojawi.

https://twitter.com/TheGhostOfHope/status/1896672391457349981

Insider sprzedaje też szereg innych informacji dotyczących Call of Duty 2026, w tym powrót do „bardziej tradycyjnego UI” czy zmian w silniku mających zapobiec poważniejszym problemom znanym z Modern Warfare 2. Chodzi m.in. o tzw. „visual clutter”, czyli sytuację, w której na ekranie pojawia się tyle efektów graficznych, że tracimy orientację w tym, co właściwie w danym momencie się dzieje (tu macie przykład z Overwatcha).

Co ciekawe, TheGhostOfHope stwierdza, że jeśli powrót Werdańska do Call of Duty: Warzone nie przyciągnie do gry odpowiednio dużo graczy, możemy nie doczekać się jego wersji 3.0 wraz z nadejściem Call of Duty 2025, a w efekcie oznaczać to ma koniec wsparcia. Gra ma mieć problem z przyciągnięciem pożądanej liczby osób, co wynika choćby z kiepskiego odsiewu oszustów i niesłusznego przyznawania banów.

Dodaj komentarz