Capcom szykuje nową wersję swojego RE Engine
Nowy silnik graficzny Capcomu o nazwie kodowej REX Engine ma być w dużej mierze ulepszoną wersją swojego poprzednika.
Jeżeli chodzi o tworzenie gier, to drogi są dwie: albo tworzysz własny silnik, albo stawiasz na rozwiązanie zewnętrznych firm. Każda ze ścieżek ma swoje plusy i minusy, jednak coraz częściej zauważa się przechodzenie studiów na wykupienie licencji niźli wspieranie własnej technologii. Z głośniejszych przykładów mieliśmy choćby CD Projekt RED, który przerzucił się na Unreal Engine 5 na potrzeby nowych projektów (w tym kolejnego Wiedźmina). Niemniej nadal nierzadko zdarza się sytuacja, w której nawet starsze silniki są wciąż wykorzystywane i rozwijane. Wśród nich są na przykład Frostbite (remake Dead Space, EA FC 24) czy napędzający Starfielda Creation Engine 2, którego pierwotna wersja powstała 12 lat temu. Jego wykorzystanie wywołało dyskusję na temat zasadności utrzymywania tak leciwego silnika.
Parę lat młodszym od silnika Bethesdy jest RE Engine Capcomu, rozwijany od 2014 roku. Pierwszy raz użyty został trzy lata później w Resident Evil 7: Biohazard i był obecny w kolejnych produkcjach japońskiej firmy. W tym były między innymi: Devil May Cry 5, kolejne gry z serii Resident Evil czy Street Fighter 6. Nowa wersja RE Engine o nazwie kodowej REX Engine ma w przyszłości wspierać przede wszystkim Dragon's Dogma 2.
Rzeczony RE Engine został ujawniony w filmiku skierowanym do twórców gier na kanale YouTube CAPCOM R&D, a później przekazanym dalej przez Okami Games na platformie X. REX Engine ma być przede wszystkim podrasowaną wersją RE Engine wraz z nowymi możliwościami. Położony zostanie nacisk na efektywniejsze wspieranie coraz bardziej rozrastających się projektów. W prezentacji ujęto także kwestie zwiększenia liczby twórców potrafiących operować silnikiem Capcomu czy możliwość dostosowywania REX Engine do konkretnego projektu.
Na efekty prac możemy jeszcze trochę poczekać ‒ sequel Dragon’s Dogma ogłoszono dopiero w tamtym roku. Dodatkowo oprócz czterokrotnie większej mapy niż w „jedynce” wciąż nie znamy wielu szczegółów. Bardziej obiecująca pod tym względem jest Pragmata, której premiera była już raz przesunięta, natomiast w czerwcu Capcom przeniósł ją na czas nieokreślony.
Czytaj dalej
Gracz kiszący się przez większość życia na słabiusieńkim pececie, stąd pałający miłością do kilku tytułów wydanych przed swoim rokiem urodzenia jak Thief 2 czy Heroes III. Niezdrowo analizujący spójność mechanik gry ze światem przedstawionym. Zawsze daje najwięcej punktów w charyzmę. Fortnite spalił mu zasilacz.