1
31.10.2022, 14:30Lektura na 3 minuty

The Division i Rainbow Six mają być rozwijane tak jak Assassin’s Creed

Ubisoft nie da nam o sobie zapomnieć w najbliższych latach.

Myślisz „najprężniej rozwijająca się/zarabiająca marka Ubisoftu”, do głowy wpada mimowolnie Assassin’s Creed. Nie dziwota więc, że marka stała się dla firmy wzorem dla innych projektów. Valhalla dostaje to kolejne dodatki, to sprzedaje się smerfastycznie, to ludzie chętnie po nią sięgają za pośrednictwem abonamentów, Origins i Odyssey nadal się ogrywają, zaś zapowiedzi nadchodzących odsłon odbiły się szerokim echem i w branży, i wśród samych graczy. Czemu by nie pójść podobną drogą z innymi markami?

W niedawnym raporcie finansowym Ubisoftu Yves Guillemot, szef firmy, oznajmił, iż korporacja będzie starała się o to, aby zjednoczona moc jej trzech największych marek, Assassin’s Creed właśnie, The Division oraz Rainbow Six Siege, w ciągu następnych pięciu lat zaczęła przynosić przychód dwóch miliardów euro rocznie. Wyniki serii o Asasynach oraz antyterrorystycznych podchodach (śmiesznie by było, gdyby to była jedna seria) nazwano „ponadprzeciętnymi”.

W to ostatnie zagrało już ponad 85 milionów unikalnych graczy, zaś każdego dnia w antyterrorystów wciela się, cytuję, „spora liczba” osób. Mało tego, na mikrotransakcje w grze ludzie także wydają więcej niż kiedykolwiek – przychody wzrosły o 18% względem zeszłego roku. W styczniu do sklepów trafiła odsłona o podtytule Extraction, a w dodatku seria ma się doczekać wersji mobilnej (otwarta w kwietniu beta miała przyciągnąć 250 tysięcy użytkowników).

Poskąpiono szczegółów na temat The Division, ale na szczęście wiemy od dawna, że do marki mają dołączyć free-to-playowe Heartland oraz mobilne Resurgence. Komórkowych strzelanek nigdy dość.


W tym półroczu kontynuowaliśmy dostosowywanie i przekształcanie naszej organizacji w celu skoncentrowania naszych zasobów na naszych największych perspektywach, czego świetnym przykładem jest niedawno zapowiedziane Globalne Biuro Kreatywne oraz nasze wysiłki w optymalizacji kosztów. W trakcie dążenia do osiągnięcia w ciągu następnych pięciu lat łącznej kwoty netto w wysokości dwóch miliardów rocznie, zapowiedzieliśmy nasz najambitniejszy plan w historii, dotyczący marki Assassin’s Creed, który spotkał się z nieprawdopodobnie entuzjastycznym przyjęciem fanów. Naszym celem jest wniesienie marki na nowy poziom poprzez dotarcie do znacznie szerszego grona odbiorców dzięki większej liczbie platform oraz modeli biznesowych. Ponownie wykorzystamy ten strategiczny wzór przy naszych innych ogromnych markach, począwszy od Rainbow Six i The Division w najbliższej przyszłości.

We wrześniu, mając na celu rozwój naszej współpracy biznesowej z Tencentem, jak i zapewnienie stabilności naszej firmie, rozszerzyliśmy nasze porozumienie udziałowe. Było to niezbędne do wykorzystania całego wartościowego potencjału twórczego ze znaczną poprawą i przy kierowaniu nadchodzącymi przychodami w ciągu najbliższych lat. Rada upewniła się, aby transakcja nie ograniczała firmy w kwestii swobodnego dobierania sobie najbliższych wartościowych perspektyw twórczych, dla dobra wszystkich akcjonariuszy.


Yves Guillemot

Czyli tak: po pierwsze, sukces skłonił Ubisoft do umożliwienia Tencentowi kupienia większych udziałów w firmie, a po drugie, „wniesienie marki na nowy poziom poprzez dotarcie do znacznie szerszego grona odbiorców dzięki większej liczbie platform oraz modeli biznesowych” może oznaczać nie tylko dodatki, ale i podobne huby dla Rainbow Six i The Division, co ten Infinity do Assassin’s Creed, oraz... przenosiny na inne media. Asasyni otrzymają kilka produkcji na Netfliksa (aktorski serial! Animacje! Anime!), zaś jeszcze w zeszłym roku ogłoszono, iż The Division doczeka się filmu na Netfliksa z Rawsonem Marshallem Thurberem („Czerwona nota”, „Drapacz chmur”) za kamerą oraz z Jake’iem Gylenhaalem i Jessicą Chastain w rolach głównych. Ale co do tego ostatniego, od dawna nie otrzymaliśmy żadnych konkretniejszych wieści.


Czytaj dalej

Redaktor
Kuba „SztywnyPatyk” Stolarz

Recenzuję, tłumaczę, dialoguję, montuję i gdaczę. Tutaj? Nie wiem, co robię, więc piszę, dopóki mnie nie wywalą.

Profil
Wpisów347

Obserwujących17

Dyskusja

  • Dodaj komentarz
  • Najlepsze
  • Najnowsze
  • Najstarsze