10
19.09.2022, 17:10Lektura na 6 minut

Tokyo Game Show za nami! I... nikogo to nie interesowało

Czego tu nie ma! Gigantyczne hale mogące pomieścić pół populacji Tokio, innowatorskie koncepcje, nowe Mario, półnagie tancerki, przechadzająca się po terenie mecha-Godzilla, klauni żonglujący płonącymi czaszkami… Mógłbym tak wymieniać bez końca. Tego wszystkiego i wielu innych zjawisk na Tokyo Game Show zabrakło.


Maciej „MQc” Kuc

Żarty na bok: Tokyo Game Show powróciło po latach snu covidowego. Jako że wcześniej nie uczestniczyłem w tej imprezie, nie potrafię porównać tegorocznej edycji z poprzednimi. Sami organizatorzy jednak podzielili się następującą informacją: przez dwa pierwsze dni (przeznaczone dla prasy i biznesu, bez wstępu dla zwiedzających) przez hale TGS przewinęło się 22 tysiące osób. W 2019 ta liczba wynosiła 69 tysięcy. Można więc założyć, że targi są trzykrotnie mniejsze niż ostatnio. Czy jest co oglądać?

Tokyo Game Show 2022 mieści się na trzech stosunkowo dużych halach (na oko podobnych do tych z Gamescomu, gdzie jednak było ich o wiele więcej). Nie są one wypełnione stoiskami po brzegi, ale to dobrze, bo dzięki temu tłumy ludzi mogą się sprawnie przemieszczać. Przeszedłem calutkie targi w otwarty dla publiczności dzień i ani razu (!) nikt mnie nie szturchnął, choć to bardziej zasługa grzeczności i japońskiej samokontroli niż wolnych przestrzeni, bo bywa bardzo tłoczno.

Tokyo Game Show 2022
Tokyo Game Show 2022

Mario – bohater legenda. Choć to Włoch, wszyscy wiemy, że kojarzy się przede wszystkim z Japonią i tutejszymi geniuszami gamedevu. Zrobić imprezę w Tokio i go nie zaprosić, to rzecz nie do pomyślenia. No i oczywiście: jak zwykle Nintendo (a wraz z nim i Mario) jest na TGS nieobecne. Zdjęcie niepowiązane.

Tokyo Game Show 2022
Tokyo Game Show 2022

Nie znalazłem na TGS żadnych innowacyjnych kontrolerów czy sprzętu do grania, który mógłby wytyczyć kierunki rozwoju branży na lata. Wszystko jest bardzo zachowawcze i korzysta z rozwiązań znanych od lat.

2
zdjęć

Trendy odseksualizowujące branżę gier (mówiąc prościej: na Gamescomie nie ma już „szczucia cycem”) do Japonii docierają powoli. Nie ma mowy o strojach odsłaniających za dużo, ale zgrabnych hostess pozujących do zdjęć nie brakuje. Jest ich prawie tyle samo, co mężczyzn z bardzo długimi obiektywami otaczających modelki szczelnym szpalerem.

Tokyo Game Show 2022
Tokyo Game Show 2022

VR trzyma się dość mocno. To znaczy jest obecny, bo pokazywane pomysły na jego wykorzystanie to to samo, co widujemy już od wielu lat.

Tokyo Game Show 2022
Tokyo Game Show 2022

Polaków na targach jest zaskakująco wielu. Część (tak jak zresztą ja) trafiła tu w celach biznesowych, ale znaleźli się i producenci gier pokazujący swoje tytuły. Tutaj stoisko Games from Poland…

Tokyo Game Show 2022
Tokyo Game Show 2022

…a tutaj jedno z dwóch (!) stoisk Dolnego Śląska. Jak na targi o wiele, wiele mniejsze od Gamescomu, nasza reprezentacja jest supersilna.

Tokyo Game Show 2022
Tokyo Game Show 2022

Facebook pokazuje po raz kolejny, że tak długo będzie robił na targach bogate stoiska zachęcające do wejścia w jego metawersowy świat, aż ludzie go pokochają. Powodzenia, Zuck, dobrze, że zostawiasz pieniądze w tej branży!

Tokyo Game Show 2022
Tokyo Game Show 2022

Japonia przez lata nie kojarzyła się zbytnio z graniem na pecetach, ale to się zmieniło, o czym świadczy też potężna przestrzeń wynajęta przez Steama.

Tokyo Game Show 2022
Tokyo Game Show 2022

Najbogatsze, najbardziej zróżnicowane i trochę „kapiące złotem” stoisko ma jednak… THQ Nordic. Dla każdej swojej gry wydawca zrobił osobną spektakularnie wyglądającą sekcję.

Tokyo Game Show 2022
Tokyo Game Show 2022

Destroy All Humans! 2 ma nie tylko swoją wieżę Eiffla, ale też profesjonalnych cosplayerów kosmitów…

2
zdjęć

…a Alone in the Dark klimatyczną kamienicę osnutą mgłą. Jak widać, nowy właściciel firmy, Embracer Group, nie ma problemu z inwestowaniem potężnej gotówki. Ku lekkiej zazdrości znajomych z innych dużych firm, z którymi miałem okazję porozmawiać na targach.

Tokyo Game Show 2022
Tokyo Game Show 2022

Nie wiem, jak to się mogło stać, ale w relacji z targów znalazło się zdjęcie cudownego, świeżego sushi kupionego na targu rybnym w Tsukiji! 1000 jenów (jakieś 33 zł), polecam.

Tokyo Game Show 2022
Tokyo Game Show 2022

Regulamin wejścia na TGS jest tak surowy, że bardzo ogranicza możliwości cosplayerów (limitom poddano nawet maksymalną średnicę kapelusza, który można wnieść). Dlatego pewnie widzi się ich dużo mniej niż wynajętych profesjonalistów.

3
zdjęć

Ale i tak się trafiają. Na tym zdjęciu sprytnie przemycone przeze mnie lokowanie produktu – polecam Gamefounda! ;)

Tokyo Game Show 2022
Tokyo Game Show 2022

Gdzie człowiek nie może, tam plastik / żelazo / inny materiał pośle. Gadżetów, które można fotografować, jest tu trochę. Dosłownie „trochę”, bo o ile Gamescom był nimi wręcz zasypany i bez żadnych problemów dało się je obfotografować z każdej strony, o tyle na TGS trzeba ustawiać się do zrobienia zdjęć czasem w długich kolejkach.

6
zdjęć

Swoje miejsce mają też projekty związane z kryptowalutami i blockchainem. Z uwagi na fakt, że TGS to targi raczej dla hardkorowych graczy, pokazywanie się tu jest dość odważne.

Tokyo Game Show 2022
Tokyo Game Show 2022

Łowców merchu nie brakuje także tutaj. Jeśli chodzi o ten rozdawany za darmo, jak zwykle Japończycy wykazują się praktycznym podejściem. Te „packi na muchy” po lewej to wachlarze, które na bardzo dusznych i gorących halach dostarczają choć odrobinę złudnego chłodu. (W Japonii w czasie targów temperatura wynosiła ok. 30°C przy bardzo dużej wilgotności, więc można było się rozpłynąć). 

Tokyo Game Show 2022
Tokyo Game Show 2022

Płatnego merchu jest za to zaskakująco mało. Spodziewałem się zakupowego raju, a tymczasem stoiska, gdzie można nabyć coś ciekawego, da się policzyć na palcach jednej ręki. Żeby zobrazować skalę: hale na Gamescomie z gadżetami zajmują tyle miejsca, co… całe Tokyo Game Show. I mają dużo więcej do zaoferowania fanom japońskiej popkultury.

Tokyo Game Show 2022
Tokyo Game Show 2022

A co z możliwością pogrania? Jak na niewielką skalę targów, nie wygląda to źle, kolejki są zauważalnie mniejsze niż na Gamescomie (raczej wszystko się mieści w godzinie czekania).

Tokyo Game Show 2022
Tokyo Game Show 2022

Słowo na koniec: jeśli w tym roku „wyjątkowo” nie mogliście przyjechać do Tokio, bez obaw, nie ominęło was zbyt dużo. To sympatyczne, niewielkie lokalne targi bez głośnych zapowiedzi i międzynarodowego znaczenia. Nie jest to w żadnym razie miejsce, do którego pielgrzymować powinien każdy gracz przed śmiercią.

9
zdjęć


Czytaj dalej

Redaktor
Maciej „MQc” Kuc

Z CDA związany jestem od czasów, gdy posiadanie napędu CD dawało +5 do szacunku na podwórku. Do 2016 roku byłem naczelnym, dziś gram i piszę już tylko dla przyjemności.

Wpisów133

Obserwujących0

Dyskusja

  • Dodaj komentarz
  • Najlepsze
  • Najnowsze
  • Najstarsze