Cyberpunk 2077: Nowa aktualizacja z obsługą DLSS 3 i Nvidia Reflex już dostępna

Dociekliwi już wczoraj spostrzegli zmiany z bazie danych Steama, które sugerowały rychłą premierę nowej aktualizacji do Cyberpunka 2077. Co prawda nowy patch nie zmienia nawet obecnej wersji gry (pozostajemy przy oznaczeniu 1.61), lecz pecetowym graczom uzbrojonym w karty graficzne GeForce RTX 40xx może znacznie umilić wędrówki po Night City.
Nowa aktualizacja dodaje bowiem do gry obsługę technologii Nvidia DLSS 3 oraz Nvidia Reflex na kompatybilnym sprzęcie. Wpływają one nie tylko na doznania estetyczne płynące z gry, lecz także na wydajność i pozwalają nawet czterokrotnie zwiększyć liczbę klatek na sekundę. Nvidia zapowiadała DLSS 3 już na GTC 2022, używają Cyberpunka 2077 jako jednej z wizytówek nowych możliwości (obok m.in. Portala 2).
Więcej informacji na temat technologii DLSS przeczytacie na stronie pomocy technicznej CD Projektu RED. Niestety, nigdzie nie wspomniano, kiedy możemy spodziewać się wprowadzenia trybu Overdrive: Ray Tracing.
Wypatrywanie nowych aktualizacji Cyberpunka 2077 to wszystko, co nam zostało w oczekiwaniu na premierę dużego dodatku Phantom Liberty, która ma nastąpić jeszcze w tym roku. CD Projekt Red wyjawił niedawno, że rozszerzenie może się pochwalić największym budżetem w historii przygotowanych przez niego dodatków.
Czytaj dalej
8 odpowiedzi do “Cyberpunk 2077: Nowa aktualizacja z obsługą DLSS 3 i Nvidia Reflex już dostępna”
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.
#nikogo
Znaczy może jakiś tam ułamek promila populacji graczy, który posiada RTX 40xx, choć Steam hardware survey nie pokazuje takiej karty na swojej liście. 😛
No np. dla mnie, gdybym tylko miał ochotę dać grze jeszcze jedną szansę. W sensie, owszem, posiadam GPU wykorzystującą tę technologię, ale nadal czekam, aż CD Projekt łaskawie wprowadzi obiecane zmiany związane z funkcjonowaniem policji w grze, bo nic nie rujnuje mi immersji tak skutecznie jak przeciwnicy spawnujący się na moich oczach. Najwyraźniej dwa lata nie wystarczyły, by coś z tym w końcu zrobić, ale jestem cierpliwy.
Może kiedyś to zrobią, jak dla mnie większym problemem była sama „RPG’owość” a w zasadzie jej brak. Na Panam plułem jak na ostatniego śmiecia w nightcity, ale ta nadal mnie uwielbiała i zasypywała ofertami „bara bara”, Voodooboysów, połowe wymordowałem, nic im nie chciałem pomóc, a na koniec oni obrazili mnie jedną linijką dialogu i ochoczo zabrali się za wspieranie mnie. Braindance, które reklamowane były, jako indywidualne doświadczenie dla każdego grającego, polegają na tym, że jak nie wyklikasz wszystkich poszlak to zazwyczaj nie możesz ich wyłączyć nawet. O jakiś wyborach na zasadzie frakcji albo chociaż reputacji w miescie i obrzeżach też można jedynie pomarzyć.
@DARKU22
Premiera odarła mnie ze złudzeń, więc cudów się nie spodziewam. Poprawią, co obiecali, zejdą z ceną do jakichś 5 dyszek i zagram, bo warto przynajmniej znać. Konsolowa wersja to niestety doświadczenie cokolwiek… ubogie. Bez ray tracingu ta gra po prostu „nie wygląda”.
U mnie na Xbox Series wygląda dobrze. A dałem 47 złotych za klucz na portalu na A.
Nvidia Reflex na plus
@SHADDON No coś takiego, twoje wspaniałe PS5 nie uciągnie tej gry? A jeszcze 5 miesięcy temu tak bardzo się dziwiłeś, jaki jest sens posiadania peceta, kiedy PS5 jest taaaakie tanie, a oferuje to samo. No, gdzie ten DLLS w twoim wspaniałym plejaku? 🙂
@GAVRIEL6
Myszko kochana, jak łatwo się domyślić, pięć miesięcy temu to ta GPU istniała co najwyżej w sferze ludowych podań, a odpowiadająca jej 3090 Ti kosztowała ponad 7 tysięcy złotych. Ba, nawet teraz ciężko byłoby mi znaleźć jakikolwiek wystarczająco przekonujący argument za wyborem PC zamiast PS5, ale… no jak widzisz, nie muszę wybierać. A zatem, podtrzymuję wszystko, co do tej pory powiedziałem: PS5 oraz XSX to znakomite konsole, które bez trudu spełnią wymagania każdego gracza (poza miłośnikami stricte pecetowych produkcji niedostępnych na innych platformach) – i zrobią to za naprawdę niską cenę. Wchodzenie w segment PC nie ma zaś najmniejszego sensu, chyba, że ktoś tak jak ja naprawdę, ale to naprawdę chce zagrać w tego Baldur’s Gate’a na premierę i jest w stanie żyć z myślą, że Nvidia wydoiła go niczym krówkę, a do tego może kupić którąś z nowych GPU o 1/4 taniej, np. odliczając sobie VAT.
I jeszcze coś: tak, konsole „uciągną” Cyberpunka, tak jak „uciągają” inne, o wiele ładniejsze gry – prawdopodobnie też w większej liczbie klatek niż twój własny PC. Sęk w tym, że nasz ukochany CD Projekt, jak to ma ostatnio w zwyczaju, specjalnie się przy tej „next genowej” aktualizacji nie wysilił, przez co np. ray tracingu w formie odbić praktycznie tam nie uświadczy, a bez nich, jak już wcześniej pisałem, oprawa gry nie robi żadnego wrażenia na kimś przyzwyczajonym do poziomu co większych konsolowych hitów.
Czy wystarczająco wyczerpałem temat? Chciałbyś jeszcze o coś zapytać?