Greedfall 2 próbuje się ratować. W pierwszej dużej aktualizacji gruntownych zmian doczeka się system walki
Tylko czy aby nie jest już za późno? Zainteresowanie nową produkcją studia Spiders szoruje po dnie.
Gry nie-AAA są super i bynajmniej nie mam na myśli urojeń szefa Ubisoftu – chociaż nowy Asasyn radzi sobie na rynku nieźle – a bardziej produkcje o mniejszej skali i budżecie, jak wspaniałe Banishers: Ghost of New Eden czy najnowsze dzieło Angry Demon Studio, Gori: The Cuddly Carnage, które polecałem dzisiaj Rajmundowi i polecam także wam. Studio Spiders specjalizuje się właśnie w takich średniakach, okazjonalnie tworząc coś wybijającego się ponad przeciętność, tak jak Steelrising czy Greedfall, okrzyknięty w swoim czasie duchowym spadkobiercą Gothica. Ja się niestety na ten hype nie załapałem i gra mi się w ogóle nie podobała, ale zebrała na tyle dużo fanów, że developerzy zapowiedzieli część drugą. Jeszcze przed premierą firma miała problemy ze strajkiem pracowników, co sugerowało ostrożność w stosunku do produkcji, natomiast po wydaniu… Cóż, dobrze nie było – Greedfall 2 w szczycie zainteresował jednocześnie 375 graczy na Steamie, a zazwyczaj ich liczba nie przekracza 20. W ostatniej dobie licznik nieco się ożywił, bo studio wydało pierwszą, dużą aktualizację, mającą rozwiązać najbardziej krytykowane kwestie, takie jak problematyczny system walki, oceniany nie najlepiej szczególnie przez sympatyków pierwowzoru.
To nie wszystko, co przyniesie update, ponieważ wraz z jego premierą do gry zawitała nowa lokacja, pełna ciekawych miejsc oraz nowych zadań do wykonania. Możemy zwiedzić ją w dotychczasowej ekipie lub wraz z Safią – nową postacią, która może zasilić naszą drużynę. Do tego otrzymamy własny, wielki statek, służący nam jako baza wypadowa. To tutaj przebywać będą nasi towarzysze, z którymi można pogadać, romansować, a w drodze powrotnej zajrzeć do handlarza. Trochę BioWare’owo, ale jednak półkę niżej. Aktualizacji towarzyszy krótki zwiastun:
Zdecydowanie więcej informacji znajdziecie na Steamie, gdzie developerzy opublikowali pełnego changeloga, podsumowującego przyzwoitą liczbę nowości oraz informującego także o konkretnych błędach, które zostały właśnie zażegnane.
Już od kilku dni Spidersi wrzucają krótkie zapowiedzi zmian, np. znacznie dokładniej opisując nowy kierunek systemu walki i prezentując kilka krótkich klipów.
Jeśli mam być brutalnie szczery, to nie jestem pewien, czy chcę wiedzieć, jak ten system wyglądał przed poprawkami. Jako ktoś zniechęcony „jedynką” nie widzę tu nic, co mogłoby mnie skłonić do przetestowania kolejnej części i zaczynam zastanawiać się, jak długo to jeszcze potrwa… Nikłe zainteresowanie Greedfallem 2 nie wróży najlepiej na przyszłość i wydaje mi się, że nie jest to typ gry, który rozkwitnie po premierze pełnej wersji. Chociaż z drugiej strony do czasu zakończenia wczesnego dostępu Baldur’s Gate 3 był gratką dla węższej grupy entuzjastów – do Zapomnianych Krain regularnie zaglądało 5-6 tysięcy graczy, a po wydaniu szczyt zainteresowania przyciągnął prawie 900 tysięcy osób jednocześnie.
Greedfallowi 2 daleko do kunsztu produkcji Lariana, ale oryginał zebrał w niecały rok milion graczy, którzy z jakiegoś powodu nie zamierzają wrócić do „dwójki”. Najbliższe miesiące pokażą, czy próba uratowania tytułu może się jeszcze udać, czy Pająki będą musiały przemyśleć sens dalszego rozwoju.
Czytaj dalej
I have no mouse and I must click.