The Last of Us Part I: Znamy daty łatek na PC. Przywrócą „jakość Naughty Doga”
The Last of Us Part I powtarza stary, dobry scenariusz charakterystyczny dla gier z problemami technicznymi na premierę.
The Last of Us Part I to fantastyczny remake, który na PS5 jest technicznym majstersztykiem (możecie o nim więcej przeczytać np. w recenzji redakcyjnego kolegi Ninho). Poza wrześniowym ukazaniem się na konsoli Sony zapowiedziano też edycję PC. Po nieznacznym przesunięciu premiery nowa odsłona ukazała się 28 marca 2023.
Niestety, po udanym przeniesieniu Spider-Mana jesteśmy świadkami spektakularnej klapy kolejnej wersji gry AAA na komputery stacjonarne. Sytuacja z The Last of Us Part I zdaje się być jeszcze gorsza, niż z The Callisto Protocol. Na wybranych komputerach crashe są tak częste, że niektórzy gracze zaczęli bawić się na Steamie w sporządzanie ich list rankingowych. Występują także problemy z absurdalnymi czasami ładowania. Naughty Dog najpierw obiecało zająć się sprawą, a teraz wraca z konkretami.
Hotfix do TLoU Part I w drodze
Zapowiedziano dwie aktualizacje. Pierwsza, mniejsza, ma poprawić sytuację z crashami oraz dziwnymi ruchami myszki. Ukaże się we wtorek, 4 kwietnia 2023. Druga, większa, ukaże się do świąt wielkanocnych i naprawi „więcej problemów”.
Studio jest przy tym „świadome, że nie wszyscy gracze PC doświadczają obecnie »jakości Naughty Doga«”. Zaleca także aktualizację sterowników kart graficznych.
Czytaj dalej
Wciąż nie znamy daty premiery 2. sezonu „The Last of Us”. Ale wiemy, kiedy się go spodziewać
„The Last of Us”: Oto zwiastun drugiego sezonu
Były pracownik Naughty Dog chciałby, żeby Xbox Series S nigdy nie powstał
Nie żyje Atsuko Tanaka, głos Bayonetty oraz major Kusanagi
Wielki entuzjasta gier z custom contentem. Setki godzin nabite w Cities: Skylines, Minecrafcie i Animal Crossing: New Horizons mówią same za siebie. Do tego rasowy Nintendron, który kupuje 10-letnie gry za pełną cenę i jeszcze się cieszy. Prywatnie lubi pływanie, sztukę i prowadzenie amatorskich sesji D&D.
