Twórcy Wormsów zwalniają dalej. Prawie 100 pracowników zagrożonych
Losy nawet jednej trzeciej pracowników Team17 stoją pod znakiem zapytania.
Nie minął jeszcze tydzień odkąd pisałem o zwolnieniach w branży dotyczących tym razem Telltale i już pojawiły się kolejne, nie mniej niepokojące informacje. Tym razem wieści znowu płyną z Team17, mającego na swoim koncie kultowe Wormsy i wiele innych, mniejszych tytułów wydanych w ostatnich latach (chociażby Dredge, jakie zrecenzowała u nas Ranafe). Znowu, bo wraz z początkiem września wyszło na jaw, że firma zwolniła większość ekipy odpowiedzialnej za testy – wtedy była mowa o około 50 osobach.
Dalsza restrukturyzacja firmy postępuje, a Eurogamer ustalił, że redukcja etatów dotknie nie tylko pracowników kontroli jakości, ale także osoby zatrudnione w innych działach. Problemy są podobno tak duże, że niektórzy developerzy pracujący nad tytułami wydawanymi przez Team17 zaczęli mieć obawy, czy firma będzie w ogóle w stanie kontynuować współpracę. Jeden twórca dowiedział się o prawdopodobnym zwolnieniu całego zespołu z którym wcześniej pracował z… postów na LinkedInie, w jakich była mowa o szukaniu przez nich nowej pracy.
Ze strony Team17 nie pojawił się żaden komentarz dotyczący zwolnień, ale być może dostaniemy więcej informacji po zakończeniu procesu restrukturyzacji, czyli w listopadzie.
W ostatnim czasie zwolnienia przetoczyły się przez całą branżę – wspomniane Telltale, ale też Naughty Dog, podobnie jak twórcy Tomb Raidera oraz inne studia Embracera, włącznie z hipotetyczną (jeszcze?) sprzedażą Gearboksa. Epic pozbył się prawie 900 osób, a na początku roku Microsoft rozbił redukcyjny bank, rozstając się z 10 tysiącami osób. Na naszym lokalnym podwórku też bywa różnie, czego efektem jest założenie pierwszego związku zawodowego w polskim gamedevie.