Najważniejsze premiery czerwca 2024
Killer Klowns from Outer Space: The Game, nowy dodatek do The Elder Scrolls Online, a może tytuł inspirowany genialnym The Movies? W tym miesiącu premier jest oczywiście mniej, ale chyba każdy znajdzie coś dla siebie.
Uff, za nami gorący miesiąc i nie mam na myśli tylko temperatury, bo mieliśmy sporo interesujących premier, wśród których prym wiedzie oczywiście Hellblade 2 – Karol się nie patyczkował i już w tytule recenzji dowiecie się, z czym mamy do czynienia. Zaskoczyło też Animal Well, bo niepozorna metroidvania zgromadziła całkiem pokaźne grono fanów, stając się jedną z najlepiej ocenianych gier tego roku. I trochę szkoda, że gdzieś w tej zawierusze zniknęła Indika, czyli perełka z początku maja, której recenzję znajdziecie tutaj.
Nadchodzi czerwiec, a wraz z nim różne imprezy poświęcone grom, takie jak Summer Game Fest, Xbox Games Showcase, czy odbywający się dzień później Ubisoft Forward. Dostaniemy mnóstwo informacji dotyczących nadchodzących gier, a część developerów zapewne ujawni swoje nowe projekty – to też będzie gorący czas, ale pod kątem premier, jak to w sezonie ogórkowym, dzieje się zdecydowanie mniej. Jeśli macie kupkę wstydu i szukacie chwili, by choć trochę ją rozładować, to może to być idealny czas. Jeśli nie – na przestrzeni kolejnych kilkudziesięciu dni na pewno wybierzecie coś, co pozwoli spędzić trochę czasu przed monitorem lub telewizorem.
The Elder Scrolls Online: Gold Road – 3.06
Zaczynamy najnowszym dodatkiem do online’owego The Elder Scrolls. Nie wiem czy jeszcze pamiętacie, ale podobno powstaje remake Obliviona – wyciekłe jakiś czas po pierwszych plotkach dokumenty Microsoftu potwierdzały te przypuszczenia. Jednak zanim wrócimy do singlowego Cyrodiil, Bethesda zaprosi nas do The Elder Scrolls Online: Gold Road, które pozwoli zwiedzić Zachodnie Weald. Oprócz nowego regionu i nowej klasy postaci otrzymamy m.in. całkowicie nowy rodzaj umiejętności.
The Elder Scrolls Online: Gold Road ukaże się 3 czerwca. Zagramy na pecetach, PS5, PS4, Xboksach Series X|S oraz Xboksach One.
Destiny 2: Ostateczny kształt – 4.06
O nadchodzącym rozszerzeniu do Destiny 2 wiemy już od jakiegoś czasu, a w ubiegłym miesiącu otrzymaliśmy garść konkretnych informacji. Wiemy, że chociaż Ostateczny Kształt jest ostatnim dodatkiem do gry, to nie będzie metą Destiny, a jedynie domknięciem pewnego etapu w historii tego uniwersum. Po opóźnieniu premiery o kilka miesięcy fani mają jeszcze większe oczekiwania i nie wydaje mi się, by Bungie było w stanie zadowolić wszystkich…
Destiny 2: Ostateczny kształt ukaże się 4 czerwca na wszystkich platformach, na których dostępne jest Destiny 2, a więc pecetach, PS5, PS4, Xboksach Series X|S oraz Xboksach One.
Killer Klowns from Outer Space: The Game – 4.06
Egranizacja klasycznego horroru, w którym mieszkańcy zacisznego Crescent Cove walczą z klaunami-kosmitami, polującymi na ludzi, celem pozyskania pokarmu. Co będziemy robić w grze? Dokładnie to samo. W tym zapowiedzianym 2 lata temu na Gamescomie asymetrycznym multiplayerze zbierzemy swoją drużynę kolorowych kosmitów i spróbujemy zdobyć coś do żarcia lub, jako ludzie, uciec z tego (nie)śmiesznego koszmaru. Za Killer Klowns from Outer Space: The Game odpowiadają specjaliści od asymetrycznych multiplayerów, a przy okazji oddani fani filmu Stephena Chiodo, więc możemy ostrożnie zakładać, że warto czekać.
Killer Klowns from Outer Space: The Game ukaże się 4 czerwca. Zagrają posiadacze pecetów, PS5 oraz Xboksów Series X|S.
Star Wars: Hunters – 4.06
Mobilna produkcja Zyngi, jaka wypłynęła już kilka lat temu i przechodziła spore zawirowania, ponieważ oryginalnie miała ukazać się jeszcze w 2021 roku, a potem zaliczyła długą obsuwkę, by dojechać do mety ponad 3 lata po pierwszym zwiastunie. O co chodzi w grze? To wieloosobowa nawalanka arenowa, jaka wydana zostanie w formacie free-to-play.
Star Wars: Hunters ukaże się 4 czerwca. Zagrają teoretycznie prawie wszyscy, ponieważ potrzebujecie tylko telefonu z Androidem lub iOS-em, a jeśli tak wam wygodniej, to produkcja wyjdzie też na Switcha.
Blockbuster Inc. – 6.06
Pamiętacie The Movies? Jedna z niewielu (prawie) spełnionych obietnic pracującego znowu nad nową grą Petera Molyneuxa pozwalała zostać domorosłym reżyserem. Od tamtej pory sporo się pozmieniało – odpowiedzialne za tytuł Lionhead Studios już nie istnieje, zatem gra nie jest dostosowywana do współczesnych sprzętów i tylko mody utrzymujące ją przy życiu pozwalają pograć w miarę komfortowo. Blockubster Inc. spróbuje zająć miejsce stareńkiego The Movies i pozwoli nam wybudować własne studio filmowe, zaplanować marketing, zatrudnić aktorów oraz wyprodukować własną superprodukcję.
Na Steamie dostępny jest darmowy prolog i po sprawdzeniu go mogę ostrożnie domniemywać, że dostaniemy bardzo przyjemny symulator, garściami czerpiący z The Movies, ale też serii Two Points. Pełna wersja ukaże się na pecetach 6 czerwca.
Empires of the Undergrowth – 7.06
Unikatowy RTS, pozwalający zbudować swoją własną, mrówczą kolonię i zajmować się typowo mrówczymi sprawami. Okazuje się, że mają one sporo wspólnego z rozgrywką typową dla strategii czasu rzeczywistego, zatem naszym zadaniem będzie rozbudowa oraz optymalizacja sieci tuneli swojej bazy, zbieranie surowców oraz, naturalnie, walka z różnymi zagrożeniami. Tytuł od 7 lat rozwijany jest we wczesnym dostępie i niedługo doczeka się premiery. W ramach wersji 1.0 otrzymamy nowy biom, nowe gatunki mrówek i poziomy. Całość zachęca do wielokrotnego przejścia, gdyż po ukończeniu kampanii dostaniemy dostęp do Nowej Gry Plus, a w ramach tego m.in. kolejne jednostki i nowe opcje przejścia gry.
Pełna wersja Empires of the Undergrowth ukaże się 7 czerwca na pecetach.
V Rising – 11.06
Po wiekach snu budzimy się w zapuszczonej krypcie jako osłabiony wampir i ruszamy w świat, by pić krew, szukać schronienia przed palącym słońcem oraz zbudować własną twierdzę. Tytuł znalazł już rzeszę fanów na pecetach, a od jakiegoś czasu wiemy, że V Rising zawita również na konsolach Sony.
V Rising będzie dostępne na PS5 już 11 czerwca, ale jeśli nie przeszkadza wam wydanie na produkcję studia Stunlock 269 lub 449 zł, to możecie zagrać aż 5 dni wcześniej.
Monster Hunter Stories – 14.06
Czekanie na Monster Hunter Wilds umili nam wydanie Monster Hunter Stories. Gra ukazała się oryginalnie na 3DS-ie w 2016 roku, rok później na platformach mobilnych, a teraz otrzyma pełnoprawny remaster. Co mamy do roboty w Monster Hunter Stories? Tym razem nie będziemy walczyć z potworami, tylko je hodować oraz walczyć, przy okazji poznając to uniwersum z nieco innej strony w wydaniu typowym dla produkcji jRPG.
Monster Hunter Stories ukaże się 14 czerwca na pecetach, PS4 i Nintendo Switchu.
Still Wakes the Deep – 18.06
Twórcy Amnesii: A Machine for Pigs robią nową grę i oczywiście jest to Vampire: The Masquerade – Bloodlines 2, ale nie tylko. Rok temu zaprezentowano zwiastun Still Wakes the Deep, jakie pozwoli wcielić się w pracownika platformy wiertniczej. Niestety zastane okoliczności nie pozwolą nam docenić sowitej wypłaty, ponieważ trafiamy w sam środek sztormu na Morzu Północnym. Wszystkie linie komunikacyjne zostały przerwane, na dodatek nie da się w żaden sposób uciec, więc nie pozostanie nic innego, jak tylko stawienie czoła czyhającym na pokładzie platformy zagrożeniom.
Still Wakes the Deep ukaże się 18 czerwca. Zagrają posiadacze pecetów oraz konsol aktualnej generacji. Poza tym gra pierwszego dnia obecności na rynku ukaże się w Game Passie.
Elden Ring: Shadow of the Erdtree – 21.06
Po (zbyt) długim oczekiwaniu wrócimy do świata Elden Ringa za sprawą Shadow of the Erdtree. Spore DLC zaprezentuje nam kolejny rozdział historii Ziem Pomiędzy, w którym spotkamy nowych wrogów, zwiedzimy nowe lokacje i znajdziemy unikatowe wyposażenie. Nie do końca pasuje mi marketing FromSoftware, przez który nie wiemy co dokładnie trafi w nasze ręce, ale największym fanom wystarczy dobrze wyreżyserowany zwiastun i to, że będzie więcej tego samego, więc i ja nie powinienem marudzić.
W Elden Ring: Shadow of the Erdtree zagramy 21 czerwca na wszystkich platformach, na których zagramy w podstawkę, czyli pecetach, PS5, PS4, Xboksach Series X|S oraz Xboksach One.
NeoSprint – 27.06
Wcale nie tak dawno, bo tylko 38 lat temu gracze mogli cieszyć się Super Sprintem – arcade’ową ścigałką, w której mogły się bawić maksymalnie 3 osoby. Tytuł nie był pierwszą częścią serii, bo ta kilka lat wcześniej święciła triumfy na automatach, choć w prostszej wizualnie formie. Super Sprint trafił na kilka popularnych w tamtych latach platform, takich jak Commodore 64, NES, ZX Spectrum oraz na Atari. Teraz, wiele lat po tych wydarzeniach seria Sprint wraca za sprawą NeoSprinta, czyli izometrycznych wyścigów dla nawet 8 graczy jednocześnie, zintegrowanym kreatorem własnych torów oraz przyjemną dla oka oprawą.
NeoSprint wjedzie na rynek 27 czerwca i będzie dostępny na pecetach, PS5, PS4, Xboksach Series X|S, Xboksach One oraz Nintendo Switchu.
Czytaj dalej
I have no mouse and I must click.