Najważniejsze premiery lipca 2024

Największe wydarzenie ubiegłego miesiąca w kwestii premier to oczywiście debiut dodatku do Elden Ringa. Shadow of the Erdtree natychmiast podbiło Steama, stając się najlepiej ocenianym dodatkiem w historii. Zaspoileruję wam recenzję Pawła Kicmana: podobało mu się i nie ma w tym nic dziwnego, ponieważ FromSoftware po raz kolejny pokazało klasę w tym, co robi najlepiej.

Kolejną świetną wiadomością z ubiegłego miesiąca jest powrót Beyond Good & Evil, który doczekał się jeszcze ciepłej recenzji Cascada.

Oczywiście muszę wspomnieć też o naszej książce – po małym poślizgu spowodowanym troską o jej dobro w drodze do was, premiera ostatecznie odbędzie się już jutro. „Gry, które trzeba znać” zobaczycie np. tutaj, a swój egzemplarz zamówicie w naszym sklepie.

Młodsi ledwie zaczęli cieszyć się wakacjami, natomiast starsi nie cieszą się niczym, ale przynajmniej jest im ciepło – to nieuchronny znak, że czerwiec dobiega końca, zatem w gierkowie (lub giereczkowie) zapanował sezon ogórkowy pełną gębą i oczywiście widać to też na liście premier tego miesiąca. Nie jest aż tak źle, bo bez problemu znajdziecie nowego do ogrania, jednak środek lata to tradycyjnie najlepszy moment, by zacząć nadrabiać zaległości. No, chyba że z jakiegoś powodu wybraliście wyjazd na wakacje, ale po co wydawać kasę na pierdoły, skoro można na…

Naoki Yoshida dał nam zaledwie tydzień, by nacieszyć się dodatkiem do Elden Ringa, bo potem nadejdzie dodatek do Final Fantasy XIV, w którym otrzymamy nowy kontynent oraz klasę postaci. Nowej zawartości będzie na tyle dużo, że nawet gracze, którzy zdobyli wszystkie osiągnięcia w Final Fantasy XIV, mogą mieć pełne ręce roboty.

Final Fantasy XIV: Dawntrail ukaże się 2 lipca na PS5, PS4, Xboksach Series X|S oraz pecetach. Łyżką dziegciu dla posiadaczy konsol Microsoftu jest konieczność opłacenia dwóch abonamentów, by móc swobodnie grać, ale na to już nic nie poradzimy.

Każdy chce mieć swojego kooperacyjnego looter shootera i południowokoreański Nexon nie zamierza zostać w tyle. The First Descendant będzie darmową strzelanką z łupami, w której wraz z czwórką innych graczy spróbujemy uratować ludzkość w ramach zapewne dość prostej historii. Gra powstaje z użyciem Unreal Engine’u 5 i wygląda szalenie efektownie.

The First Descendant będzie konkurował o naszą uwagę z dodatkiem do Final Fantasy XIV, ponieważ ukaże się również 2 lipca. Zagramy na PS5, PS4, Xboksach Series X|S, Xboksach One oraz pecetach.

Hit ostatniego Steam Next Festu to survival, w którym razem ze znajomymi zwalczamy monstra, budujemy bazy i odkrywamy tajemnice stojące za tym, że świat trafił szlag. Trzecioosobowy shooter w wersji demo był zaskakująco przyjemny, ale trudno oceniać, czy pełna wersja przyciągnie graczy na dłużej, bo nie do końca wiadomo, jak developerzy planują rozwijać tytuł po premierze.

Once Human ukaże się 9 lipca na pecetach oraz platformach mobilnych, czyli Androidzie oraz iOS-ie, co dla niektórych jest czerwoną flagą, ale może nie będzie tak źle…

Jedna z gier, które miały zadebiutować wcześniej, jednak Devolver w klasyczny dla siebie sposób poinformował, że jednak poczekamy dłużej. Gra jest dynamiczną strzelanką, dodającą do gameplayu twist z wyjątkowym rodzajem zespołu niespokojnych nóg, trawiącym głównego bohatera, dzięki czemu możemy całkiem dosłownie kopać tyłki w dobrej sprawie. Twarze też. Zwiastun wyjaśni to o wiele lepiej niż ja:

Anger Foot pojawi się na pecetach 11 lipca, a na Steamie znajdziecie zaostrzające apetyt demo.

Oczywiście Darkest Dungeon 2 już zadebiutowało w pełnej wersji już w ubiegłym roku i zebrało przyzwoite oceny, a naszą recenzję znajdziecie tutaj. Teraz nadszedł czas, by swoich sił w starciu z nieczystymi siłami w tym wyjątkowo smacznym rogaliku spróbowali także posiadacze PS5 i PS4. A o co chodzi w samej grze? Kompletujemy drużynę bohaterów i ruszamy rozklekotanym dyliżansem przez niszczejący, lovecraftowski świat, próbując powstrzymać apokalipsę.

Darkest Dungeon 2 na obecnej i poprzedniej generacji konsol Sony ukaże się 15 lipca.

Jedna z bardziej intrygujących pozycji zeszłorocznego Day of the Devs to Flock. Wcielamy się w podniebnego pasterza, pilnującego latającej trzódki i samodzielnie lub w kooperacji powiększamy stado, zwiedzamy i poznajemy tajemnice stworzeń zamieszkujących zróżnicowany świat. Sami stawiamy przez sobą wyzwania i eksplorujemy krainę we własnym tempie.

Nie jest to gra dla wszystkich, a złośliwi powiedzieliby, że nie jest grą w ogóle, ale na szczęście na Steamie można sprawdzić wersję demo i zmienić zdanie. Flock ukaże się 16 lipca na PS5, PS4, Xboksach Series X|S, Xboksach One i w Game Passie.

Seria Asphalt jest już nami od wielu lat – marka zaczynała w czasach Nokii N-Gage i NDS-a, a w tym roku obchodzi swoje 20. urodziny. Gameloft z tej okazji postanowił odświeżyć darmowe Asphalt 9: Legends z 2018 roku, natomiast wersja Unite będzie jednocześnie pierwszym rozszerzeniem w historii serii.

Asphalt: Legends Unite ukaże się 17 lipca na PS5, PS4, Xboksach Series X|S, Xboksach One, Switchu, pecetach i platformach mobilnych, czyli urządzeniach z Androidem oraz iOS-em.

Odległy 2329. Dystopijny Nowy Jork przemierza James Karra, prywatny detektyw, szukając tropów seryjnego mordercy. Nie jest to łatwe, bo w tej wersji świata ludzie mogą przenosić swoją świadomość do banków pamięci lub innych organizmów. Wcielając się w Jamesa będziemy badać miejsca zbrodni, używając do tego systemu manipulacji czasem i fikuśnej technologii, dzięki czemu zrekonstruujemy bieg wydarzeń. Rzecz powstaje na Unreal Enginie 5, dzięki czemu niewątpliwie przyciąga uwagę.

Nobody Wants to Die wyjdzie 17 lipca na PS5, Xboksy Series X|S i pecety.

Twórcy Ashena, który miał swoje problemy, ale nie był grą złą, wracają z Flintlock: The Siege of Dawn. Historia nie może być już bardziej sztampowa: otworzyły się wrota do starych podziemi, uwalniając starych bogów i liczne paskudy na ich usługach. Jako członkini przeciwstawiającej się stworom armii Koalicji bierzemy w jedną rękę broń białą, w drugą giwerę i wraz z lisopodobnym Enkim ruszamy do boju. Flintlock: The Siege of Dawn to soulslike z naciskiem na mobilność postaci, a porównania do krzyżówki God of Wara z Bloodbornem mogą wcale nie być przesadzone…

Flintlock: The Siege of Dawn ukaże się 18 lipca na PS5, Xboksach Series X|S, pecetach oraz w Game Passie. Na Steamie możecie sprawdzić demo.

Eksploracyjna gra przygodowa prosto z Wiednia, w której jako Luiza robimy sobie przerwę od korporacyjnego zgiełku i ruszamy do Alp Austriackich, by jeździć na desce, śmigać na tyrolce, walczyć z potworami oraz rozwiązywać łamigłówki. Troszkę The Legend of Zelda, ale w nieco innej, choć również stylizowanej oprawie. Wygląda jak coś w sam raz na cieplejsze dni do doraźnego rozgrywania w wolnych chwilach.

Dungeons of Hinterberg ukaże się 18 lipca na Xboksach Series X|S oraz pecetach, a w dzień premiery zasili również ofertę Game Passa.

Nie jest to największa gra tego zestawienia i wielu z was może ją niesłusznie zbagatelizować. Pamiętacie czasy chodzenia tylko po określonym kolorze kostki brukowej, unikania granic płyt chodnikowych, albo przechodzenia przez jezdnię tylko po pasach? SCHiM to trochę gra o tym, ponieważ naszym zadaniem jest skakanie z cienia w cień i przemieszczanie się po pastelowym świecie w poszukiwaniu utraconego ciała.

Na Steamie można przetestować demo i zdecydowanie warto to zrobić, bo po raz kolejny małe okazuje się piękne. SCHiM zadebiutuje 18 lipca na PS5, PS4, Xboksach Series X|S, Xboksach One, Nintendo Switchu i pecetach.

Prowadzenie bolidu Formuły 1 to jedno i tegoroczna odsłona serii F1 już się ukazała. Kierowanie całym zespołem to coś zupełnie innego, a najnowsza odsłona F1 Managera wprowadza kilka istotnych zmian, takich jak możliwość stworzenia własnego składu od zera, włącznie z malowaniem bolidów i wzorem kombinezonów. Formułę odświeża też nowy system psychiki naszych podwładnych, która w zależności od naszych decyzji może mieć kluczowy wpływ na pracę całego zespołu.

F1 Manager 24 dojedzie do nas 23 lipca. Zagrają posiadacze PS5, PS4, Xboksów Series X|S, Xboksów One oraz pecetów.

W Japonii gra ukazała się 2 lata temu, ale na Zachód dotarła dopiero teraz. Czym jest Earth Defense Force 6? Nie sposób tego łatwo wytłumaczyć, dlatego ucieknijmy się do trudnej sztuki porównań i krzyżówek: to trochę takie Helldivers 2 na śmiesznie, co z grubsza daje nam Starship Troopers, tylko wcale nie. To bardziej coś w rodzaju nieślubnego potomka tych serii… Nie, tak też nie. To inaczej: Ziemię atakują wielkie robale, a my ten atak odpieramy. Po co wiedzieć więcej?

W Earth Defense Force 6 zagramy 25 lipca na PS5, PS4 oraz pecetach.