Jack Black chwali serial „The Last of Us” i marzy o ekranizacji Red Dead Redemption
Znany i lubiany aktor wypowiedział się na temat ekranizacji gier w kontekście nadchodzącego filmu „Super Mario Bros.”.
Jack Black to postać, którą możecie kojarzyć m.in. z filmów „Szkoła rocka” i „Jumanji: Przygoda w dżungli”, ale też choćby z działalności w prześmiewczym zespole Tenacious D. Amerykański aktor i komik jest także fanem gier (ma nawet własny kanał na YouTubie z gameplayami), a już za chwilę będziemy mogli zobaczyć go w roli Bowsera w nadchodzącej animacji „Super Mario Bros. Film”.
Z okazji promocji tego tytułu Jack Black udzielił wywiadu BBC, w którym wyznał, że spodziewa się, iż w przyszłości świat filmu będzie się jeszcze bardziej przecinał z branżą gier.
W przyszłości filmy i telewizja będą opowiadać tylko więcej historii znanych z gier wideo, ponieważ ten rynek zdaje się wciąż rosnąć. Z kolei telewizja i świat filmu wydają się w ostatnim czasie nieco kurczyć. Obserwowanie tego, co będzie się działo w branży rozrywkowej w kolejnych 20 czy 30 latach, będzie bardzo ciekawe, ale wydaje mi się, że będziemy adaptować więcej opowieści ze świata gier.
Nie da się ukryć, że i my na przestrzeni ostatnich miesięcy widzimy coraz większe nasilenie newsów o nadchodzących adaptacjach gier w formie filmów czy seriali. Samo Sony ma obecnie na talerzu cały wachlarz takich pozycji, a sukces niedawnej ekranizacji „The Last of Us” w formie serialu HBO będzie pewnie tylko zachęcał do tworzenia kolejnych takich produkcji. Black sam jest fanem takich adaptacji, o ile tylko są zrobione dobrze.
„The Last of Us” było fantastyczne i to niebywałe, że pozostało przy tym tak wierne materiałowi źródłowemu. To w zasadzie wszystko, co było w grze, tylko z paroma poprawkami. Na pewno zdobędzie każdą nagrodę. To tak jakby twórcy użyli gry wideo jako scenopisu. (...) A jest jeszcze tyle świetnych gier, które można przenieść do telewizji czy filmu. Może powstanie kiedyś ekranizacja Red Dead Redemption? Powinna, bo myślę, że to równie dobra albo nawet lepsza historia niż The Last of Us.
Na razie muszą nam wystarczyć: serial „Fallout” od Amazonu, kolejne ekranizacje Tomb Raidera, serialowy „Assassin's Creed” od Netfliksa, adaptacja God of War od twórcy „Koła czasu”, serial na podstawie polskiego The Medium, filmowe Gran Turismo, Ghost of Tsushima od twórcy „Johna Wicka”, „Horizon 2047” od Netfliksa, serial na podstawie Twisted Metal, ekranizacje Gravity Rush i Days Gone... i na pewno coś jeszcze.
Czytaj dalej
Czarna owca rodu Belmontów, szatniarz w Lakeview Hotel, włóczęga z Shady Sands, dawny szef ochrony Sarif Industries, wielokrotny zabójca Crawmeraksa, tropiciel ze starego Yharnam, legenda Night City.