1.05.2024, 14:00Lektura na 12 minut

Najważniejsze premiery maja 2024

Wśród premier tego miesiąca wyróżnia się kilka pozycji, takich jak Hellblade 2, Indika, Homeworld 3, ale też wielki powrót Multiversusa czy wreszcie premiera Ghost of Tsushima: Director's Cut na pecetach.

Wiosna w pełni i choć za oknami bywa różnie, to nieuchronnie zbliżamy się do sezonu ogórkowego. Widać to po spokojniejszym pod kątem premier maju, ale jednocześnie przypominam, że całe lato tak wyglądać nie będzie – tegoroczny Summer Game Fest oraz imprezy innych podmiotów, a nieco wcześniej także Sony rozgrzeją nas jeszcze bardziej w nadchodzących tygodniach. Jeśli chodzi o najważniejsze premiery kwietnia 2024, najgłośniejszym i chyba najlepiej przyjętym debiutem stał się Stellar Blade – gra z atrakcyjną protagonistką oraz nie mniej atrakcyjnym gameplayem, o czym przeczytacie w recenzji Łukasza. Z kolei w kwestii pozostałych, ważnych wydarzeń, które też rozgrzeją was w urlopowo-wakacyjnym okresie, nie mogę nie wspomnieć o zapowiedzi naszej książki, bo zdecydowanie jest na co czekać.

No właśnie: na wszystko, co dobre, trzeba zazwyczaj trochę poczekać. Na najważniejsze premiery maja 2024 też, ale zebrałem całkiem sporą listę gier, które zawalczą w tym miesiącu o naszą uwagę. Zaczynamy tam, gdzie powinniśmy zacząć – na początku.


Indika – 2.05

Wydawana przez 11 bit studios Indika, pozwala nam wcielić się w zakonnicę w XIX-wiecznej Rosji. Dziwaczny klimat, nie mniej dziwaczne zwiastuny, szczypta czarnego humoru i wewnętrzny konflikt młodej siostry, która z jakiegoś powodu dyskutuje z samym diabłem. Kto ograł wersję demo, ten wie, czego się mniej więcej spodziewać, a resztę uczulam, bo szykuje się tytuł nieszablonowy, który warto mieć na oku.

Wypada wspomnieć, że za Indikę odpowiada rosyjskie studio, otwarcie potępiające rosyjską agresję na Ukrainę. Kilkanaście dni temu developerzy poinformowali, że gra wyjdzie nieco wcześniej i zagramy już 2 maja na pecetach. Posiadacze PS5 oraz Xboksów Series X|S także zagrają w maju, ale nieco później.


MotoGP 24 – 2.05

Seria MotoGP jest z nami już od ponad 20 lat – pierwsza odsłona wyszła w roku 2000, a tegoroczna edycja dojedzie na metę dosłownie za moment. Czego możemy się po niej spodziewać? Przede wszystkim mniej zachowawczej formuły, ponieważ MotoGP 24 będzie zawierać otwarty rynek transferowy po zakończeniu trybu kariery. U podstaw gameplay niewiele się zmienił – dalej mamy do czynienia z realistyczną ścigałką motocyklową z ulepszoną grafiką i jeszcze lepszą fizyką.

MotoGP 24 zadebiutuje 2 maja. Zagrają posiadacze pecetów, PS5, PS4, Xboksów Series X|S, Xboksów One i Nintendo Switcha.


V Rising – 8.05

Zanim nastanie czas Bloodlinesa 2, premierę ma jedyny „wampiryczny” tytuł w tym okresie. V Rising bliżej początku early accesowej drogi sprawdziła Ranafe, a od jakiegoś czasu wiemy, że gra wreszcie zostanie wydana w pełnej wersji. Tytuł pozwala wcielić się w krwiopijcę przemierzającego fantastyczny świat – jest unikanie słońca, sporo inspirowanej serią Diablo walki oraz mechaniki survivalowe, z budowaniem własnego zamczyska włącznie. Niedawno twórcy pochwalili się liczbą sprzedanych egzemplarzy, a jeśli chcecie do nich dołączyć lub macie sentyment do Castlevanii, która będzie tematem crossovera, możecie zgarnąć V Rising już teraz za nieco niższą niż premierowa cenę.

Tytuł będzie dostępny na pecetach już 8 maja. Wersja na PS5 ma ukazać się w nieokreślonym terminie 2024 roku.


Animal Well – 9.05

Metroidvania, w której wcielamy się w… wyklute (?) z kwiatu coś, po czym ruszamy zwiedzać dziwaczny, pixel-artowy świat pełen zagadek. To właśnie łamigłówki oraz elementy platformowe stanowią główną atrakcję Animal Well, ale po drodze spotkamy także sporo przeciwników, zbierzemy przedmioty, jakich można użyć w różny sposób, a na końcu rozejrzymy się za ukrytymi zagadkami, których odnajdywanie twórcy gwarantują nam przez lata. Wszystko utrzymane w konwencji horroru i podtrzymywanego napięcia.

Animal Well wyjdzie 9 maja na pecetach, PS5 oraz Nintendo Switchu. Na konsolach Sony gra będzie dostępna dla abonentów PS Plus Extra.


Crow Country – 9.05

W 1990 roku, czyli 2 lata po zaginięciu Edwarda Crowa do tytułowego miasteczka przybywa Mary Forest – tak zaczyna się retro survival horror, w którym na naszej drodze staną złowrogie kreatury i niełatwe zagadki. Wydawać by się mogło, że od bicia tego retro dzwonu, w który ochoczo wali coraz więcej developerów, może tylko rozboleć głowa, ale nie tym razem – wnioskując po dostępnym na Steamie demie, Crow Country ma szansę okazać się bardzo dobrym survival horrorem w starym stylu, których nie ma przecież zbyt wiele.

Crow Country ukaże się 9 maja na pecetach, PS5, PS4, Xboksach Series X|S oraz Xboksach One.


Little Kitty, Big City – 9.05

Kolejna produkcja ze zwierzętami w tle, ale tym razem chodzi o koty w wydaniu mniej poważnym, niż w genialnym Stray. W Little Kitty, Big City pokierujemy czworonogiem, który nieszczęśliwie wypadł z okna i próbuje odnaleźć drogę do domu. Przygoda pełna jest eksploracji i typowo kocich aktywności, w tym polowania oraz przemierzania miasta w poziomie oraz pionie, a także najróżniejszych zwierząt, z którymi nasz bohater może wejść w interakcję. Kolorowa, przyjemna dla oka grafika, lekka nuta opowieści i mnóstwo głupich czapek do założenia naszemu protagoniście.

Premiera już 9 maja na pecetach, Xboksach Series X|S oraz Nintendo Switchu. Little Kitty, Big City dołączy także do majowej oferty Game Passa.


Homeworld 3 – 13.05

Jeszcze w 2022 pisałem o przełożeniu Homeworlda 3 na 2023, a kilka miesięcy później twórcy bezpardonowo przesunęli grę na rok bieżący. Ten przyniósł jak na razie falę zwolnień w Blackbird Interactive, ale mimo wszystko już chyba nic nie stanie developerom na drodze. Kontynuacja kultowych, kosmicznych strategii czasu rzeczywistego już niedługo pozwoli nam udać się na podbój kosmosu i poznać dalszy ciąg historii wydanego 21 (!) lat temu Homeworlda 2.

Homeworld 3 pojawi się na pecetach 13 maja, a twórcy ujawnili niedawno wymagania sprzętowe oraz plany popremierowego rozwoju.


Braid: Anniversary Edition – 14.05

Braid nagiął czas nawet poza samym Braidem, bo pisałem o nim w premierach ubiegłego miesiąca. Gra ostatecznie nie wyszła w planowanym terminie, a nowa data została ustalona na 14 maja. Nowe zagadki, kilkanaście godzin komentarza developerów i lepsza warstwa graficzna oraz dźwiękowa. Fajnie będzie wrócić do tej gry… o ile tym razem na pewno wyjdzie.

Braid: Anniversary Edition tym razem ma wyjść 14 maja.


The Rogue Prince of Persia – 14.05

Seria Prince of Persia powróci w drugim po The Lost Crown (klik po recenzję) tytule w tym roku. The Rogue Prince of Persia testował już B-side, a kwietniowej zapowiedzi gry towarzyszyło ogłoszenie jej daty premiery. Co prawda nie będzie to jeszcze pełna wersja, tylko wczesny dostęp, jednak za nowego Księcia odpowiadają twórcy Dead Cells, zatem taka forma rozwoju może zaowocować sensowymi zmianami projektowymi w toku dalszych prac i kto wie, czy nie będzie warto śledzić je już od pierwszego dnia.

The Rogue Prince of Persia wyląduje we wczesnym dostępie na Steamie już 14 maja.


Men of War 2 – 15.05

Kontynuacja drugowojennych strategii czasu rzeczywistego ukraińskiej firmy Best Way, które możecie kojarzyć np. stąd, że niektóre odsłony były pełniakami w CD-Action. Nowe jednostki, nowe lokacje i tryby gry, a na deser pełne wsparcie dla modów oraz integracja z Warsztatem Steama. Każda lokacja w Men of War 2 otrzymała zestaw w pełni zniszczalnych obiektów, z kolei całkiem realistyczna fizyka zadba o to, by wszystko wyglądało odpowiednio okazale.

Czy problemy po zeszłorocznej becie zostały naprawione i gra stanie na wysokości zadania, przekonamy się już 15 maja, kiedy to Men of War 2 wyjdzie na pecetach.


Ghost of Tsushima Director's Cut – 16.05

Feudalna Japonia, piękna, tytułowa Cuszima i gameplay, w którym jako Jin Sakai próbujemy powstrzymać mongolskie imperium. Gra sprzedała się wyśmienicie i jej pecetowa premiera prawdopodobnie zapewni jej drugie życie – szczególnie, że Rise of the Ronin, jak dowiecie się z recenzji Łukasza, już nie podbije rynku. Wymagania sprzętowe Ghost of Tsushima Director’s Cut są w miarę racjonalne, a wśród wartych wspomnienia nowości jest, chociażby, obsługa trofeów PlayStation. Dodatkowo obsługa monitorów ultrapanoramicznych, DLSS 3, FSR 3 lub XeSS, nowe opcje graficzne oraz inne dobrocie, do których przyzwyczaili nas autorzy portu, czyli Nixxes Software, odpowiedzialne za przeniesienie na pecety wielu innych gier Sony, np. ostatniego Ratcheta & Clanka (tutaj recenzja portu pióra Siekiery) czy Horizon Forbidden West (a tutaj cursianowa)

Ghost of Tsushima Director's Cut będzie dostępne na pecetach już 16 maja.


Senua's Saga: Hellblade 2 – 21.05

Twórcy Hellblade’a 2 przez lata mydlili fanom oczy średnio interesującymi informacjami, aż wreszcie pokazali konkretny zwiastun i ujawnili datę premiery. Wiemy, że tanio nie będzie, a długość rozgrywki jest podobna do tej z „jedynki”. Kontynuacja ponownie pozwoli nam wcielić się w tytułową Senuę, która trafia na Islandię celem uratowania ofiar tyranii, jak również stoczenia bitwy z ciemnością mniej oraz bardziej dosłowną. Raz jeszcze otrzymamy opowieść o kruchości psychiki, ubraną w szaty realistycznej oprawy. Czy to wystarczy, by powtórzyć sukces Hellblade’a sprzed 7 lat?

Senua's Saga: Hellblade 2 ukaże się 21 maja na pecetach oraz Xboksach Series X|S i będzie dostępna od razu w Game Passie.


System Shock Remake – 21.05

Klasyka immersive simów zagrana na nowo wypadła bardzo dobrze, chociaż nie ustrzegła się pewnych problemów wynikających z archaiczności pewnych rozwiązań. Jako zbyt pewny siebie haker, bawiący się serwerami potężnej korporacji TriOptimum zostajemy złapani i umieszczeni w Cytadeli – ogromnej stacji kosmicznej, zarządzanej przez sztuczną inteligencję o nazwie Shodan. Bardzo szybko wszystko idzie zupełnie nie tak, jak trzeba i stajemy przed koniecznością ratowania własnej skóry przed morderczą AI. Pecetowcy tę opowieść znają doskonale, a teraz mają okazję sprawdzić ją także posiadacze konsol.

Recenzję System Shocka Remake znajdziecie tutaj. Tytuł będzie dostępny na PS5, PS4, Xboksach Seriex X|S, Xboksach One oraz Nintendo Switchu 21 maja.


Multiversus – 28.05

Wkrótce po debiucie bety, Multiversus przyciągnęło ponad 10 milionów graczy, ale wkrótce później zainteresowanie zaczęło błyskawicznie topnieć. W odpowiedzi twórcy zakończyli testy i dopiero pod koniec ubiegłego roku zaczęły wypływać informacje o powrocie tytułu, a następnie dostaliśmy oficjalną zapowiedź mordobicia, w którym jako Bugs możemy obić kwadratową szczękę Batmana. Kto by się powstrzymał? Ja się nie powstrzymałem i o moich wrażeniach z bety przeczytacie tutaj.

Multiversus ukaże się 28 maja. Zagrają posiadacze pecetów, PS5, PS4, Xboksów Series X|S oraz Xboksów One.


Reus 2 – 28.05

Po ponad dekadzie Abbey Games wróciło do symulatora kolonizacji, w którym wcielamy się w kształtującego planetę giganta. To od nas będzie zależeć, jak potoczy się historia ludzkości i co osiągniemy, mieszając różne elementy. „Jedynka” była w swoim czasie całkiem popularna, a Reus 2 zdaje się do tej formuły wracać i nieznacznie ją rozwijać. Czy to wystarczy, by przekonać graczy?

Na Steamie możecie sprawdzić wersję demo. Reus 2 ukaże się 28 maja na pecetach.


Nine Sols – 29.05

Twórcy głośnego kilka lat temu Devotion wracają, jednak tym razem mają dla nas dwuwymiarową platformówkę z walką inspirowaną Sekiro w świecie „taopunku”, w którym taoizm miesza się ze stylistyką typową dla cyberpunku. Dostępne na Steamie demko rozbudza oczekiwania, walka wydaje się satysfakcjonująca, setting wyjątkowo unikalny… czego chcieć więcej, skoro Silksong niby jest coraz bliżej, a jednak go nie ma?

Nine Sols zadebiutuje 29 maja na pecetach.


F1 24 – 31.05

Najnowsza odsłona serii F1 zapowiedziana została w lutym, a nieco później pokazano pechowy zwiastun informujący o szczegółach nowego trybu kariery. Pechowy, bo z jednej strony zmiany są potrzebne, ale z drugiej EA chętnie wykorzystuje stare assety… Tak czy siak, F1 24 to kolejna odsłona znanych i wychodzących od ponad 20 lat gier z tej serii. Fani Formuły 1 w zasadzie nie mają żadnej alternatywy, więc zapewne w końcu sprawdzą edycję tegoroczną lub pozostaną przy poprzedniej – F1 23 to według recenzji Daela powrót na właściwe tory.

F1 24 ukaże się 31 maja na PC, PS5, PS4, Xboksach Series X|S oraz Xboksach One.


Nightmare Kart – 31.05

Fanowski projekt, który zaczynał jako mem, a rozwinął się w pełnoprawną grę, która jest w zasadzie Bloodbornem, tylko w stylistyce retro z „odrobinę” innym gameplayem. Gra miała do pokonania długą i wyboistą drogę, w dodatku niemalże na finiszu spotkała się ze ścianą w postaci decyzji Sony. Po opanowaniu sytuacji tytuł wrócił pod inną nazwą, dzięki czemu już niedługo wszyscy chętni będą mieli okazję go sprawdzić.

Nightmare Kart ukaże się 31 maja na pecetach i będzie dostępny za darmo na Steamie oraz Itch.io.


Hades 2 – Brak konkretnej daty premiery

Na koniec zostawiłem kontynuację docenionego Hadesa. Tym razem wcielimy się nie w Zagreusa, a w jego siostrę Melinoe, która staje do walki z samym Chronosem, bogiem czasu. Gameplaye sugerują wielką gratkę dla fanów, natomiast zakończone już testy miały poprzedzać rychłą premierę. W czasie publikacji tego zestawienia nie było jeszcze konkretnej daty wydania, dlatego wspominam o tym na samym końcu, ale wszystko wskazuje na to, że tytuł pojawi się jeszcze w tym miesiącu.

Hades 2 zadebiutuje we wczesnym dostępie.


Czytaj dalej

Redaktor
Samuel Goldman

I have no mouse and I must click.

Profil
Wpisów1502

Obserwujących4

Dyskusja

  • Dodaj komentarz
  • Najlepsze
  • Najnowsze
  • Najstarsze